Ludzie, którzy piją co najmniej trzy filiżanki kawy dziennie, mogą mieć zwiększone ryzyko zachorowania na jaskrę, ostrzegają naukowcy Harvard University.
Wiadomo już, że spożywanie umiarkowanych ilości czekolady może przydać m. in. korzyści dla serca. Nowe badania zaś wskazują, iż te powszechnie lubiane słodycze mogą również obniżyć ryzyko udaru.
Wśród licznych przyczyn, które wpływają na występowanie bólów głowy, wskazuje się także wybór diety. Produkty spożywcze, mogą być nawet w ponad 30% przyczyną pojawiania się i nasilania migreny. Jakość pożywienia, sposób łączenia poszczególnych produktów ale także nawyki żywieniowe i smakowe to zatem znaczący wśród kilkudziesięciu przyczyn wywołujących bóle głowy.
Na bóle głowy cierpi 70- 80% Polaków, zaś prawie 15% uskarża się na migreny. Wywoływane są przez różnorodne czynniki: fizyczne, chemiczne, psychiczne, neurologiczne. Jednym z popularnych środków przeciwbólowych jest kofeina zawarta w kawie, bądź popularnych napojach chłodzących, dlatego chętnie sięgamy po tego rodzaju trunki, gdy ból głowy nie pozwala normalnie funkcjonować. W pozbyciu się cierpienia można sobie pomóc na wiele różnych sposobów.
Z badań wynika, że czekolada może być pomocna w zapobieganiu m. in. chorobom serca. Teraz uczeni odkryli jeszcze więcej zdrowych właściwości flawonoli - przeciwutleniaczy znajdujących się w ziarnach kakao.
Sposób odżywiania się ma znaczenie nie tylko dla codziennego samopoczucia i efektywności funkcjonowania organizmu. Dieta jest także nie bez znaczenia przy zmaganiu się z rozmaitymi chorobami - m. in. zapaleniem wątroby.
Nowy przegląd badań dotyczących związku między jedzeniem czekolady a udarem mózgu wykazał, że raczenie się tabliczką kakaowego przysmaku wydaje się mieć wpływ na zmniejszenie ryzyka udaru.
Szklanka wody z miodem i cytryną, warzywa oraz gorzka czekolada - dzięki odpowiedniej diecie możemy wzmocnić naszą odporność i uchronić się przed infekcjami.
Kolejne dobre wiadomości dla miłośników czekolady. Okazuje się, że czekolada może pomóc w podejmowaniu aktywności fizycznej.
Wielbiciele czekolady mogą się nią raczyć bez wyrzutów sumienia, to ten rodzaj słodyczy, który można wręcz określić jako „prozdrowotny". Trzeba pamiętać, że czekolada nie należy do najbardziej dietetycznych produktów, ale jej właściwości uzasadniają namiętność do raczenia się nią w czasie deseru.
Osoby, które regularnie jedzą czekoladę, muszą uważać na utrzymanie odpowiedniej wagi i szczególnie dbać o zęby, ale dobrą wiadomością jest ta, że obniżają dzięki temu ryzyko chorób serca.
Wypicie kieliszka czerwonego wina i zjedzenie kostki gorzkiej czekolady może zmniejszyć ryzyko chorób serca u kobiet aż o 54 proc. – do takich wniosków doszli niedawno naukowcy. Może być to najprzyjemniejsza z dotychczasowych terapii.
- Ciemna czekolada zawiera sześciokrotnie więcej chroniących nas przed rakiem antyoksydantów niż jagody, uważane za naturalny produkt najbogatszy w te substancje - twierdzi dr Susan Delaney z Dallas, naukowiec i miłośniczka czekolady. Dodaje, że działanie antyrakowe nie jest jedyną zaletą słodkich tabliczek. Czekolada coraz częściej staje się obiektem zainteresowania naukowców a także specjalistów od przedłużania młodości.
12 kwietnia obchodzony jest Dzień Czekolady - niekwestionowanej królowej słodyczy, pokusy, której nie mogą się oprzeć nawet najwytrwalsi w swoich dietetycznych postanowieniach. Pysznie intensywna, rozpływająca się w ustach, niebiańska, gorąca, z mlekiem, w tabliczkach, nadziewana...
Oto nowa funkcja czekolady - oprócz poprawy nastroju i wspomagania walki m. in. z rakiem piersi - może być polecana jako lek na kaszel...