Coraz więcej ludzi nie sypia dostatecznie długo, a coraz więcej dowodów wskazuje, że odbija się to nie tylko na ich zdrowiu fizycznym w postaci chorób serca, cukrzycy, udaru i/lub innych schorzeń, ale także szkodzi zdrowiu psychicznemu.
Powtarzający sen krótszy niż pięć godzin na dobę może zwiększać ryzyko wystąpienia objawów depresyjnych.
Zespół stresu pourazowego (Posttraumatic stress disorder, PTSD) to wyniszczający stan, który rozwija się po doświadczeniu traumatycznych wydarzeń. Jakkolwiek jednak wiele osób doświadcza traumy, tylko około 25-35 proc. z nich doświadcza PTSD. Poznanie czynników zwiększających podatność na to zaburzenie ma kluczowe znaczenie zarówno w jego zapobieganiu, jak i leczeniu.
Kiepski sen od dawna łączono z chorobą Alzheimera, teraz wiadomo, skąd ten związek.
Dwa lata intensywnej ekspozycji na TCE, ciekłą substancję chemiczną utrzymującą się w powietrzu, wodzie i glebie, mogą zwiększyć ryzyko choroby Parkinsona o 70 proc.
Jedną z cech charakterystycznych choroby Alzheimera jest zaburzenie rytmu dobowego organizmu, czyli wewnętrznego zegara biologicznego regulującego wiele procesów fizjologicznych. Niemal 80 proc. osób chorych na Alzheimera doświadcza tych problemów, w tym kłopotów ze snem i pogorszenia funkcji poznawczych późniejszą porą.
Leki nasenne mogą zwiększać ryzyko demencji u osób rasy białej. Rodzaj i ilość medykamentów mogą być tu znaczącymi czynnikami.
Miliony ludzi na całym świecie cierpią na bezsenność. Nieprzespane noce zaś wiążą się z wieloma problemami zdrowotnymi, w tym chorobami serca, nadciśnieniem, cukrzycą i niektórymi nowotworami. Uważa się, że wieczorne spożywanie alkoholu, kofeiny i nikotyny zaburza sen, dokładniej sprawdzono, na ile czynniki te są za to odpowiedzialne.
Organizm człowieka potrzebuje snu tak samo, jak pożywienia i wody. Jednak wiele osób niedosypia, co powoduje zaburzenia zarówno na poziomie umysłu, jak i ciała. Ci, którzy cierpią na bezsenność czy inne zaburzenia snu, mogliby zyskać na monitorowaniu swojego odpoczynku. Teraz opracowano inteligentną poduszkę z własnym zasilaniem, która śledzi pozycję głowy.
Jeśli nie sypiasz w regularnych porach, masz wyższe ryzyko rozwoju szkodliwych bakterii w jelitach.
Regularna aktywność fizyczna może chronić przed osłabieniem funkcji poznawczych zwiazanym z wiekiem, jednak efekt ten zmniejsza się u osób, które się nie wysypiają.
Ci, którzy doświadczają uporczywych problemów ze snem po rozwodzie, nabywają nie tylko cieni pod oczami. Mogą być również narażeni na szkodliwy wzrost ciśnienia krwi.
Kobiety, które kiepsko sypiają, mają tendencję do przejadania się i stosowania diety o niższej jakości. Niedostatecznie dugi czy dobry sen może więc także pośrednio zwiększać ryzyko chorób serca i otyłości.
Sprawdzono, jak niezdrowe jedzenie wpływa na nasz nocny odpoczynek. Kiepska dieta, pełna tzw. śmieciowego jedzenia, niekorzystnie oddziaływała na głęboki sen.
Dobry sen odgrywa rolę we wspieraniu pracy serca i ogólnego stanu zdrowia, a może nawet wydłużyć życie. Ludzie, którzy mają zdrowe nawyki związane ze snem, są mniej narażeni na przedwczesną śmierć. Co więcej, dane sugerują, że około 8 proc. śmierci z jakiejkolwiek przyczyny można przypisać niewłaściwemu odpoczynkowi nocnemu.
Bakteria z jamy ustnej odpowiedzialna za rozwój nowotworu jelit