Gdy „szwankuje" samopoczucie, trudno utrzymać pozytywne nastawienie. To jednak działa w dwie strony, tzn. ocena swojego samopoczucia w istocie na nie wpływa.
Jak wynika z badania przeprowadzonego w 9 krajach Europy i Stanach Zjednoczonych na zlecenie Europ Assistance, Polacy bardzo krytycznie oceniają polski system opieki medycznej. W skali od 1 do 10 wystawili polskiej służbie zdrowia ocenę 2,9 punktu.
Osoby starsze plasują się dopiero na czwartym miejscu, jeśli chodzi o dostęp do wybranych świadczeń usług medycznych, natomiast co 20 osoba spotkała się z sytuacją, że jej, bądź jej krewnemu odmówiono leczenia ze względu na wiek - wynika z badania przeprowadzonego przez TNS OBOP. Problemy polskich seniorów nie mogą pozostać niezauważone, dlatego pod patronatem Ministerstwa Zdrowia ruszyła Kampania „Rozmowy o czasie", mająca na celu zwrócenie uwagi społeczeństwa na standardy leczenia osób starszych chorych na nowotwory układu krwiotwórczego.
Według badania „Philips Index 2010. Jakość życia Polaków" większość z nas (72%) czuje niepokój, kiedy ma pójść do szpitala, a 83% jest zdania, że jeśli to tylko możliwe, to powinno się unikać operacji. Blisko połowa respondentów (55%) kieruje się do szpitala, gdy ma problemy zdrowotne, podczas gdy 45% uważa, że większość tych problemów rozwiązuje się sama.
Posłowie rozpoczęli pracę nad rządowym pakietem ustaw zdrowotnych przewidującym m.in. fakultatywne przekształcenia szpitali. Zawarte w pakiecie rozwiązania według projektodawców mają spowodować poprawę zarządzania i kondycji finansowej polskich szpitali, informatyczny skok w dokumentacji medycznej, krótsze kolejki do lekarzy, szybszą drogę dochodzenia roszczeń za błędy lekarskie, uporządkowanie kwestii sprzedaży leków przez Internet , rozdzielenie kompetencji w zakresie rejestracji i refundacji leków, zwiększenie liczby lekarzy w szpitalach i przychodniach oraz zrównanie cen leków refundowanych w aptekach.
Europ Assistance we współpracy z Instytutem Badawczym Cercle Sante przeprowadziła badanie Health Barometre dotyczące oceny służby zdrowia wśród mieszkańców Niemiec, Francji, Włoszech, Wielkiej Brytanii, Szwecji, Austrii, Stanów Zjednoczonych i Polski. Wśród wymienionych krajów Polacy najgorzej oceniają system opieki zdrowotnej w swoim kraju.
Wzrost poziomu życia, postępujące starzenie się społeczeństwa, przystępne ceny ubezpieczenia zdrowotnego oraz niezadowalający dostęp do publicznej służby zdrowia to czynniki wpływające na rozwój sektora prywatnej opieki medycznej w Polsce - podaje raport opracowany przez firmę doradczą Frost & Sullivan. Sprzyja temu również rządowy "Plan B" wsparcia finansowego dla samorządów, które zdecydują się przekształcic podległe im szpitale w spółki, oraz rozwijająca się turystyka medyczna. Główni gracze na rynku - prywatni inwestorzy finansowi - coraz częściej decydują się zainwestować we własne obiekty szpitalne, aby zaspokoić rosnący popyt.
Ochrona danych osobowych w aptekach i placówkach zdrowotnych to zagadnienie niezwykle istotne i ściśle uregulowane przepisami prawa. Osoby prowadzące tego rodzaju działalność narażone są na poniesienie odpowiedzialności cywilnoprawnej oraz karnej.
Wzrost poziomu życia, postępujące starzenie się społeczeństwa, przystępne ceny ubezpieczenia zdrowotnego oraz niezadowalający dostęp do publicznej służby zdrowia - to czynniki wpływające na dynamiczny rozwój sektora prywatnej opieki medycznej w Polsce.
Rok 2010 będzie krytyczny dla służby zdrowia. Do końca maja publiczne szpitale potrzebowały o ponad 150 proc. więcej środków niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
W 2009 r. rynek prywatnej opieki zdrowotnej w Polsce osiągnął wartość 27,9 mld zł, co stanowiło wzrost o około 8 procent w porównaniu do 2008 r. - wynika z raportu firmy PMR. Na wartość rynku składają się opłaty za leki i sprzęt medyczny, usługi rehabilitacyjne, badania diagnostyczne i wizyty lekarskie ponoszone bezpośrednio z kieszeni pacjenta, opłaty w szarej strefie, abonamenty oferowane przez firmy medyczne, prywatne ubezpieczenia zdrowotne oferowane przez towarzystwa ubezpieczeniowe oraz inne opłaty ponoszone bezpośrednio z kieszeni pacjenta.
W polskim społeczeństwie przeważa niechęć do ponoszenia jakichkolwiek dodatkowych kosztów związanych z opieką zdrowotną - wynika z badania zrealizowanego przez CBOS. Ponad połowa respondentów uważa za zły pomysł wprowadzenia częściowej odpłatności za usługi publicznej służby zdrowia, nawet jeśli miałoby to usprawnić jej funkcjonowanie.
Ocena sytuacji w opiece zdrowotnej nie przedstawia się najlepiej - wynika z sondażu zrealizowanego przez CBOS. Polacy są świadomi tego, że społeczeństwo się starzeje, a co za tym idzie - coraz częściej korzysta z porad i pomocy lekarzy. Co do tego, że w systemie opieki zdrowotnej potrzebne są zmiany, nie ma wątpliwości niemal trzy czwarte Polaków.
Ponad polowa Polaków jest zdania, że częściowa odpłatność za usługi publicznej służby zdrowia nie jest dobrym rozwiązaniem, wynika z najnowszego badania CBOS. Respondenci negują takie wyjście, nawet jeśli miałoby poprawić funkcjonowanie systemu.
Z telefonicznego sondażu na temat doświadczeń Polaków z korzystaniem ze służby zdrowia, jaki firma badawcza PBS DGA zrealizowała na zlecenie „Gazety Wyborczej" w ramach akcji „Leczyć po ludzku" wynika, że bardzo często u lekarza czujemy się traktowani jak przedmioty. Sondaż przeprowadzono w listopadzie na 500-osobowej grupie dorosłych Polaków.