Nasza dieta powinna być dopasowana nie tylko do potrzeb organizmu oraz preferencji smakowych, komponując codzienne menu warto uwzględnić warunki atmosferyczne. Nadejście jesieni w wraz z nią chłodnych, deszczowych dni to czas kiedy letnie, orzeźwiając przekąski powinny ustąpić miejsca rozgrzewającym potrawom.
Po miód warto sięgać nie tylko wtedy, gdy czujemy się przeziębieni, ten niepozorny smakołyk ma znacznie więcej prozdrowotnych właściwości.
Miód może być używany do walki z problemami wynikającymi z wieku, jak na przykład utrata pamięci.
Wykorzystywanie tego co daje nam natura w medycynie i przemyśle kosmetycznym jest coraz powszechniejsze. Jedną z takich, naturalnych substancji o niezwykle szerokim zastosowaniu jest miód.
Zmienna jesienna pogoda, oraz zmowy chłód sprawia, że w tym czasie szczególnie narażeni jesteśmy na przeziębienia i różnego rodzaju infekcje. Chcąc wspomóc organizm w walce z wirusami często sięgamy po witaminowe suplementy diety. Zapominamy, że jest prostszy i tańszy sposób na wzmocnienie organizmu, zanim kolejny raz kupimy syrop, czy pastylki przyjrzyjmy się temu, co jemy.
Istnieją naukowe dowody na to, że miód z krzewu manuka jest skuteczny w zwalczaniu świądu i bakterii wywołujących chorobowe zmiany skóry (egzemę). Wspomniany miód znany jest jako remedium na liczne choroby już od czasów starożytnych. Krzewy, z którego pochodzi, znaleźć można jedynie w Nowej Zelandii, jego zdrowotne właściwości tłumaczy się wysoką zawartością środków antybakteryjnych.
Miód to naturalny produkt spożywczy, jest słodki, wysokokaloryczny, konserwujący i leczniczy. Od tysięcy lat wykorzystuje się go w lecznictwie, informacje o jego zdrowotnych właściwościach znaleźć można już w notkach sumeryjskich. Ojciec medycyny, Hipokrates używał miodu do przygotowania maści i słodzenia ziołowych napojów.