Wzrost liczby zawałów serca i zgonów kardiologicznych często wiąże się z epidemicznymi okresami grypy. Wykazano, żen około 1/4 zawałów serca poprzedzona jest ostrą infekcją układu oddechowego. Grypa może doprowadzić do ostrych zapaleń wieńcowych, przewlekłej niewydolności serca czy wirusowych zapaleń mięśnia sercowego i osierdzia, a każde z tych powikłań może zakończyć się zgonem pacjenta. Skuteczną profilaktyką grypy i jej powikłań wśród pacjentów epidemiologicznych są szczepienia.
Powszechnie stosowane na zbyt wysoki poziom cholesterolu statyny mogą mieć także inne zastosowanie - okazuje się, że mogą znacznie zmniejszyć ryzyko udaru.
Każdego roku w Polsce z powodu zawału serca umiera codziennie około stu osób. Jednymi z najczęstszych objawów towarzyszących chorobie wieńcowej są duszności, uczucie zmęczenia, omdlenia i silny promieniujący ból. Jakie są przyczyny choroby serca? Czy można jej zapobiec? Jak leczyć chorobę wieńcową?
Francuzi odznaczają się niskimi wskaźnikami choroby wieńcowej, a przecież ich dieta cechuje się dość wysokim poziomem tłuszczu. Skąd ten paradoks?
Jeden z projektów dofinansowanych ze środków unijnych poświęcony jest analizie możliwości komórek macierzystych mięśnia sercowego (CSC) w walce z problemem przewlekłej niewydolności serca w Europie. Podczas gdy wcześniejsze badania koncentrowały się na komórkach pobieranych od chorych, zespół CARE-MI kładzie nacisk na komórki pochodzące od różnych dawców. Badania kliniczne mają zostać przeprowadzone już tego lata w Belgii i Hiszpanii.
W najbliższą niedzielę 25 maja na Rynku Głównym w Krakowie będą miały miejsce obchody pierwszego ogólnopolskiego Dnia Świadomości Niewydolności Serca. Będzie to okazja, do tego, by czołowi przedstawiciele kardiologii krakowskiej i dyscyplin pokrewnych mogli zwiększyć zdrowotną świadomość społeczeństwa związaną z niewydolnością serca. W Polsce już prawie 1 milion osób zmaga się z tymi dolegliwościami.
Prawdopodobieństwo konieczności leczenia farmakologicznego w celu kontroli nadciśnienia wydaje się być zwiększone u pijących kawę.
Arnika górska to popularne zioło w leczeniu chorób serca, bólów mięśni i stanów zapalnych. Jest raczej bezpieczna i uważana za skuteczną.
Uczeni odkryli zależność pomiędzy zwiększoną dawką kawy a mniejszym ryzykiem cukrzycy.
Eksperci mówią, że powinno się spożywać więcej wielonienasyconych tłuszczów i mniej tłuszczów nasyconych, ale nowe badania wykazały, że wybór tłuszczów ma niewielki wpływ na ryzyko chorób serca.
Siedzenie przez dłuższy czas w ciągu dnia jest związane z wcześniejszą śmiertelnością u kobiet.
Wystarczy dołączyć do codziennego menu jedną dodatkową porcję artykułów pełnoziarnistych oraz określone owoce i warzywa, by zmniejszyć ryzyko chorób serca.
Uczeni z Uniwersytetu w Niszu w Serbii przebadali pacjentów z chorobami serca i odkryli poprawę wydolności układu sercowo-naczyniowego, gdy chorzy słuchali muzyki. Jeszcze lepsze efekty dało bycie melomanem podczas uprawiania sportu.
Miażdżyca jest procesem chorobowym, w którym tętnice zwężają się i sztywnieją ze względu na nadmierne gromadzenie się płytki wokół ich ścian. Choroba zaburza przepływ krwi w organizmie doprowadzając do poważnych powikłań sercowo-naczyniowych. Biorąc za kryterium miejsce rozwoju patologicznych zmian wyróżnia się takie odmiany choroby, jak: miażdżyca tętnic; obejmuje zwężenie światła tętnic, co skutkuje niedostatecznym ukrwieniem narządów; miażdżyca mózgu; wywołuje najpierw drażliwość oraz szybsze zmęczenie, po jakimś czasie symptomy obejmują również problemy z pamięcią, zmiany w osobowości, afazję; choroba może prowadzić do udaru; miażdżyca naczyń wieńcowych często skutkuje zawałem serca; miażdżyca tętnic obwodowych dotyczy zwykle tętnicy brzusznej, która wywołując presję na tętnicę biodrową powoduje niedokrwienie kończyn dolnych, pacjent doświadcza wtedy silnego bólu bez zewnętrznego powodu (np. wysiłku fizycznego).
Długie letnie słoneczne dni i wysokie temperatury to nie tylko doskonała okazja do weekendowej ucieczki z miasta i wypoczynku na świeżym powietrzu. To również czas, w którym sercowcy, przewlekle chorzy i osoby starsze muszą na siebie szczególnie uważać - alarmują lekarze.