03-05-2013
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Im bardziej restrykcyjna jest dieta, tym większej trudności doświadcza się w jej dłuższym utrzymaniu.
Nie ma sensu niczym ognia unikać ulubionej pizzerii czy spałaszowania (raz na jakiś czas) hamburgera niebywałych gabarytów. Okazuje się, że osoby z sukcesem stosujące bardzo restrykcyjne , doświadczają ogromnych trudności z utrzymaniem takiego sposobu odżywiania się przez dłuższy czas.
Historia jest powszechnie znana: najpierw przejście na dietę i zrzucenie nadmiaru kilogramów, potem rezygnacja z restrykcyjnych posiłków, a następnie powrót do wyjściowej wagi. Uczeni z Oregon Research Institute wyjaśniają, dlaczego tak się dzieje.
Wyniki badań sugerują, że ograniczenie spożycia określonych produktów zwiększa wartość odczuwania „nagrody" podczas jedzenia - dotyczy to zwłaszcza wysokokalorycznych, apetycznych produktów (np. mlecznych koktajli czekoladowych). Ponadto z im większą skutecznością osoby odchudzające się stosują ograniczenia, tym później trudniej jest im je utrzymać. Wreszcie, powstrzymywanie się od określonych artykułów przez dłuższy okres czasu, zwiększa ochotę na nie i sprzyja złym wyborom żywieniowym.
Jak sobie z tym radzić? Uczeni ostrzegają, że drastyczna dieta szybko daje oczekiwane efekty. Niemniej jednak zwykle skutki te nie utrzymują się długo. Zamiast więc mocno ograniczać wybory żywieniowe, warto zadbać o zróżnicowane menu i czasem sobie „pobłażać". Wówczas jest mniejsze prawdopodobieństwo, że będzie się odczuwało nieodpartą chęć na bardzo kaloryczne, niweczące wysiłek , produkty.
Wyniki opublikowano w magazynie NeuroImage.
Otyłość to nadmierne zmagazynowanie tkanki tłuszczowej, do którego prowadzi nadmierna podaż energii dostarczanej w pożywieniu w stosunku do zapotrzebowania organizmu. Z otyłością powiązane są różnorakie dolegliwości: cukrzyca, nadciśnienie, choroby serca, zwyrodnienia stawów. czytaj dalej »