Każdy od czasu do czasu źle się czuje. Każdy też ma swój sposób na poprawę samopoczucia - jednemu wystarczy kawa lub spacer, inny musi ratować się tabletkami przeciwbólowymi. Są jednak dolegliwości, które, jeśli się powtarzają, oznaczają konieczność niezwłocznego udania się do lekarza.
Ból głowy, podwójne widzenie, niewyjaśnione guzy, uporczywy kaszel. Kiedy należy udać się do lekarzynie czekając aż „samo przejdzie"?
Dzisiaj kończy się Tydzień Świadomości Czerniaka organizowany przez Akademię Czerniaka. Z tej okazji warto przypomnieć sobie podstawowe zasady pozwalające na ograniczenie ryzyka zachorowania na ten typ nowotworu.
Polacy to naród o dość jasnej karnacji, dlatego około dwie trzecie z nas jest w grupie wysokiego ryzyka zachorowania na czerniaka. Jednak aż 75% tej populacji nigdy nie odwiedziło lekarza, aby zbadać się pod kątem nowotworów skóry. Osoby najbardziej narażone na czerniaka to osoby o jasnych blond lub rudych włosach, jasnych oczach i jesnej cerze, podatnej na oparzenia słoneczne, często piegowatej, z pieprzykami, przebarwieniami i innymi zmianami skórnymi.
Już wakacje, a wraz z nimi urlopy i podróże tam, gdzie będziemy mogli cieszyć się gorącymi temperaturami i słońcem. Czas przed wyjazdem wykorzystajmy na poznanie mapy. Nie chodzi jednak, o plan miejsc, do których się udajemy, ale o mapę znamion, które mamy na ciele. Ta wiedza może się okazać ważniejsza niż wszystko, co wyczytamy w jakimkolwiek przewodniku.
Zbytnia ilość znamion to zwykle powód do wstydu i zwiększonej ostrożności w poruszaniu się. Naukowcy twierdzą jednak, że tak być nie powinno, dzięki znamionom bowiem dłużej wygląda się młodziej i łatwiej o ochronę przed różnymi chorobami.
Ruszyła kampania społeczna „Badaj znamiona! Dzień Walki z Czerniakiem", której celem jest zwrócenie uwagi społeczeństwa na problem raka czerniaka, poszerzenie wiedzy Polaków na jego temat, a także zachęcenie do systematycznej profilaktyki. Czerniak złośliwy, będący jedną z najgroźniejszych zmian nowotworowych skóry, zdiagnozowany odpowiednio wcześnie, jest wyleczalny w 90 proc.
"Not getting your moles checked could be suicide" („Nie zbadanie pieprzyków może być samobójstwem”), informuje hasło kampanii, której inicjatorem jest fundacja Melanoma Foundation z Australii. Znamiona naskórne mogą okazać się bardzo niebezpieczne, czasem stanowią bowiem znaki rozwijającej się choroby – czerniaka złośliwego.