Poza podstawowymi badaniami, które powinien wykonywać każdy, bez względu na płeć, istnieją badania, które zalecane są oddzielnie dla kobiet i mężczyzn. Dojrzałe Panie powinny zdiagnozować kondycję swoich stawów, kości i tarczycy. Z kolei Panowie w kwiecie wieku, powinni wykonać badania testosteronu, w kierunku raka prostaty czy chorób wątroby.
Co roku 64 proc. Polaków zgłasza się na badania profilaktyczne. Większość stanowią jednak kobiety. Mężczyźni u lekarza pojawiają się rzadko, średnio 30 proc. z nich raz w roku lub rzadziej. Badania wykonują dopiero wtedy, gdy czują się źle. Strach przed badaniami profilaktycznymi głównie spowodowany jest obawą przed wykryciem poważnej choroby. Tymczasem najskuteczniejszą metodą walki z poważnymi chorobami jest właśnie profilaktyka. Eksperci podkreślają, że nie tylko chodzi badania, lecz także często o zmianę stylu życia.
Według Światowej Organizacji Zdrowia na zaburzenia związane z depresją cierpi ok. 350 mln ludzi na całym świecie, w tym ok 1,5 mln Polaków. W odpowiedzi na rosnący problem już po raz czwarty realizowana będzie ogólnopolska akcja psychodeukacyjna - RE:akcja w depresji. Przez cały miesiąc, w jedenastu miastach Polski, wszyscy chętni będą mogli wziąć udział w bezpłatnych konsultacjach psychologicznych, wykładach, zajęciach pracy z ciałem, warsztatach redukcji stresu oraz wielu innych. Akcja startuje 23. lutego podczas Ogólnopolskiego Dnia Walki z Depresją.
Co trzeci mężczyzna w Polsce boi się nowotworu. Wśród chorób budzących największy strach u panów znalazły się też udar mózgu, choroby serca i układu krążenia, a także choroba Alzheimera. Strach nie przekłada się niestety na profilaktykę i zdrowy styl życia. W ciągu ostatnich 6 miesięcy badanie krwi w kierunku raka prostaty wykonało zaledwie 15% panów. Do tego, jak wynika z Raportu Medicover „Praca. Zdrowie. Ekonomia”, 62% mężczyzn ma nadwagę, a co czwarty – nadciśnienie. Jednocześnie 70% męskiej populacji obawia się o bezpieczeństwo finansowe swojej rodziny w przypadku poważnej choroby.
Prawdziwy mężczyzna powinien zbudować dom, zasadzić drzewo i spłodzić syna – mówi stare porzekadło. Nic więc dziwnego, że niepłodność to hasło, które wielu panów napawa panicznym strachem. W większości przypadków zupełnie bez powodu, bo to zaburzenie dziś skutecznie się leczy. By było to możliwe, trzeba jednak poznać przyczynę problemu, dlatego razem z lekarzem sprawdzamy, co jest nią najczęściej.
Mężczyźni zdecydowanie rzadziej niż kobiety poddają się badaniom profilaktycznym. Zwykle na wizytę u specjalisty decydują się dopiero wtedy, kiedy zaczynają dostrzegać u siebie wyraźne objawy choroby. Nie można jednak zapominać o tym, że tego rodzaju badania pozwalają nie tylko szybko wykryć schorzenie, ale także skutecznie leczyć chorobę.
Starsi mężczyźni, u których rozwinęła się depresja, cechują się wyższą przedwczesną śmiertelnością niż kobiety w tym samym wieku.
Stereotyp prawdziwego mężczyzny, który powinien po sobie zostawiać swój zapach, na szczęście odchodzi do lamusa. Panowie zaczynają o siebie dbać – niestety wyłącznie w kontekście wizualnym. Dbałość o higienę i własne zdrowie szczególnie w aspekcie jamy ustnej jest u mężczyzn wciąż na zbyt niskim poziomie.
Raport Komisji Europejskiej o stanie zdrowia mężczyzn przedstawia alarmujące dane. Panowie żyją krócej, częściej popełniają samobójstwa, cierpią na zaburzenia psychosomatyczne, które bagatelizują nie korzystając z pomocy specjalistów, unikają kontaktów z lekarzem.
Naukowcy odkryli, że upadki mężczyzn w podeszłym wieku mogą być spowodowane niskim poziomem testosteronu. Podejrzewają ponadto, że może być też sprawcą innych problemów zdrowotnych.