19-07-2016
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Dermatolodzy biją na alarmNajczęściej diagnozowany nowotwór skóry, wspominany już czerniak, powstaje pod wpływem promieniowania UV, a na skutek złośliwej mutacji melanocytów. Sprzyjają mu częste poparzenia słoneczne i długotrwała ekspozycja na słońce. Ryzyko zachorowania podnosi jasny fototyp, duża ilość znamion, znamiona zlokalizowane w miejscach drażnienia, występowanie czerniaka w rodzinie i inne uwarunkowania genetyczne. Jeśli zauważymy na swojej skórze coś niepokojącego, powinniśmy bezzwłocznie udać się do gabinetu dermatologa. Tam fachowe oko lekarza oceni w badaniu dermatoskopowym kondycję znamion. Powszechnie stosowaną przez dermatologów regułą, łatwą do zapamiętania dla każdego świadomego plażowicza, jest reguła ABCD. Określa ona:
- A (assymetry) – asymetrię – czerniak jest asymetryczny względem każdej osi, co odróżnia go od łagodnych zmian, które zwykle są okrągłe lub owalne;
- B (border) – granicę – za niepokojące należy uznać, jeśli obrzeże zmiany jest nierówne, porwane lub różni się znacznie kolorem od reszty znamienia;
- C (color) – barwę – alarmująca jest nieregularna barwa zmiany, od białoszarej przez niebieską po czerwoną i czarną, ponieważ kolor znamienia powinien być równomierny;
- D (diameter) – średnicę – należy obserwować każde znamię o średnicy powyżej sześciu milimetrów oraz wszystkie, które w krótkim czasie znacznie powiększyły swój rozmiar lub wzniosły się ponad powierzchnię skóry.
Wcześnie wykryty czerniak jest możliwy do wyleczenia. Rokrocznie wiosną firmy produkujące dermokosmetyki angażują się w edukację z zakresu profilaktyki przeciwnowotworowej skóry. Organizują wtedy warsztaty i spotkania z dermatologami, podczas których lekarze bezpłatnie wykonują dermatoskopię osobom posiadającym niepokojące znamiona czy pieprzyki.
Odczyny fototoksyczne i fotoalergiczneZazwyczaj przeciętny plażowicz nie wie nawet, jak wielkie ryzyko wystąpienia poparzeń słonecznych, reakcji fototoksycznych i fotoalergicznych niesie za sobą stosowanie niektórych leków, niewinnych z pozoru kosmetyków czy całkiem pokaźnej listy ziół. Nieświadomość ta czasami sporo kosztuje.
Połączenie w jednym koktajlu promieniowania słonecznego i powszechnie znanych maści z ketoprofenem, ibuprofenem lub diklofenakiem może powodować nieprzyjemne reakcje skóry. Wysypka, pieczenie i obrzęk to tylko część symptomów, z którymi najczęściej składają wizytę w aptece poszkodowani pacjenci.
Kolejnymi niebezpiecznymi związkami, dającymi niepożądane odczyny, są antybiotyki z grupy tetracyklin i sulfonamidów oraz zioła – dziurawiec i arcydzięgiel – szeroko stosowane w preparatach uspokajających i przeciwdepresyjnych. Nawet niektóre olejki eteryczne, takie jak pomarańczowy, cynamonowy, bergamotowy czy limonkowy, tworzą ze słońcem groźną mieszankę.
Lista substancji, na które powinniśmy uważać, planując dłuższą ekspozycję słoneczną, jest naprawdę długa. Na liście tej, oprócz już wymienionych, znajdują się leki przeciwcukrzycowe, moczopędne, nasercowe, obniżające poziom cholesterolu i hormonalne, w tym tabletki antykoncepcyjne, a ponadto środki zawarte w kosmetykach, na przykład w mydłach antybakteryjnych, dezodorantach i perfumach (latem spryskujmy tylko osłonięte partie ciała lub odzież). Regularne stosowanie maksymalnej ochrony przeciwsłonecznej, w postaci odpowiednich kosmetyków z filtrami, konieczne jest również u osób borykających się z trądzikiem, będących w trakcie leczenia retinoidami lub poddających się zabiegom dermatologicznym.
Apteka Medicover
Czerniak to złośliwy nowotwór skóry. Choroba rozwija się zwykle w obszarze znamion barwnikowych nazywanych potocznie pieprzykami. Jeśli zostanie wykryty w bardzo wczesnym okresie, może być w pełni wyleczalny. czytaj dalej »