Starsi lekarze ciągle palą

31 maja na całym świecie obchodzony jest Światowy Dzień Bez Papierosa. Z tej okazji portal www.konsylium24.pl zadał lekarzom pytanie "Czy palisz papierosy?". W sondażu wzięło udział 1018 polskich lekarzy. Przeważająca większość z nich (83%) nie pali papierosów. W tym - 55% lekarzy nigdy nie paliło, 22% - kiedyś paliło, ale od wielu lat nie pali, a 6% lekarzy rzuciło palenie niedawno.
16% lekarzy przyznało, że pali papierosy, ale 11% z nich zamierza porzucić ten nałóg. Tylko niecałe 5% lekarzy deklaruje, że pali i będzie nadal palić. Nie ma przy tym znaczących różnic pomiędzy lekarzami różnych specjalizacji.

Wśród najmłodszych lekarzy (staż pracy do 10 lat) ponad 70% lekarzy nigdy nie paliło papierosów i nie zamierza palić. Doświadczenia te zmieniają się wraz z wiekiem. Im starsze pokolenie lekarzy, tym więcej jest tych, którzy kiedyś palili. Wśród najstarszych lekarzy (ponad 30 lat stażu pracy) zaledwie 25% lekarzy nigdy nie paliło papierosów.

62% lekarzy ze stażem pracy ponad 30 lat przyznaje, że kiedyś palili, ale rzucili palenie. Liczba lekarzy, którzy rzucili palenie zmniejsza się wraz z wiekiem. W grupie najmłodszych lekarzy, ze stażem pracy do 5 lat, tylko 17% przyznaje, że rzuciło palenie papierosów.

Bardzo ciekawy jest rozkład lekarzy, którzy palą papierosy i deklarują, że będą palili dalej. Wśród lekarzy do 20 lat stażu pracy niecałe 2% deklaruje chęć palenia papierosów niezależnie do skutków, natomiast wśród lekarzy od 20 do 30 lat stażu pracy tych, którzy twierdzą, że palą i będą palić jest ponad 11%.

Lekarze, bez względu na to czy palą papierosy czy nie, zgadzają się ze sobą, że palenie papierosów jest niezwykle szkodliwe. Niezależnie od specjalizacji, przytaczają dziesiątki przykładów swoich pacjentów, którzy z powodu nowotworów występujących w zasadzie wyłącznie u palaczy, umierali w ogromnych cierpieniach. Wielu lekarzy wspomina wybitnego kardiochirurga, profesora Zbigniewa Religę, który tuż przed śmiercią wyznał: "Gdybym kilkanaście lat temu wiedział to, co wiem teraz, to bym nigdy nie palił".

Wiele kontrowersji w środowisku lekarskim wzbudza dyskusja na temat palenia wśród samych lekarzy. Lekarze dostrzegają, że palący papierosy lekarz utwierdza w fałszywym przekonaniu swoich pacjentów, że dane o szkodliwości palenia nie są prawdziwe. W ten sposób sam ogranicza możliwość swojego wpływu na pacjentów, a tym samym swoją skuteczność w zawodzie. W oczach wielu pacjentów traci wiarygodność, która jest niezbędnym elementem w relacjach lekarz-pacjent. Z drugiej strony palący lekarze podkreślają, że lekarz ma prawo do swojej prywatności i jeżeli nie pali przy pacjentach, to ma prawo do takiego zachowania, tak jak każdy inny obywatel w naszym kraju.

W lekarskich dyskusjach na temat palenia pojawiają się również opinie radykalne. Znani są powszechnie w środowisku lekarze, którzy nie chcą leczyć palących pacjentów, wypisują ich ze szpitali, jeżeli pacjent nie chce rzucić palenia. Wychodzą z założenia, że jeśli ktoś chce się truć na własne życzenie, nie powinien zajmować czasu i utrudniać dostępu innych pacjentów do lekarza.
Lekarze podkreślają, że opieka nad pacjentami z nowotworami, przez medyczną bezsilność, nie daje typowej radości, jaką wielu lekarzy odczuwa z uprawiania medycyny. Większość z tych pacjentów mogłaby być zdrowa, gdyby przez wiele lat nie paliła papierosów.