12-07-2016
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
W czasie odchudzania bardzo często rezygnujemy ze spożywania tłuszczu całkowicie. Tymczasem okazuje się, że to jeden z poważniejszych błędów osób, które zamierzają pozbyć się nadprogramowych kilogramów. Tłuszcz jest niezbędny organizmowi do prawidłowego funkcjonowania, stanowiąc źródło energii i umożliwiając przyswajanie witamin E, D, K czy A.
- To, ile zjadamy w ciągu dnia, zależy od naszego zapotrzebowania energetycznego. Im jest ono wyższe, tym tłuszczu możemy zjeść więcej. Minimalna wartość to 20% zapotrzebowania energetycznego i nie powinniśmy jej przekraczać – tłumaczy w rozmowie z serwisem Dorota Osóbka, dietetyk z poradni żywieniowej Food Line.
Warto wybrać tłuszcz, który będzie wpływał na nasz organizm najkorzystniej. A ponieważ Polacy spożywają zbyt mało , tak istotnych dla profilaktyki chorób serca, dobrze od razu uzupełniać te braki. – Nasz organizm nie potrafi zsyntetyzować wielonienasyconych kwasów tłuszczowych samodzielnie, dlatego powinniśmy dostarczać ich w codziennym jedzeniu. Ich źródłem są tłuste morskie oraz niektóre oleje, np. rzepakowy – zauważa ekspertka.
Olej rzepakowy ma 10 razy więcej kwasów omega-3 niż np. oliwa z oliwek oraz zdecydowanie mniej niewskazanych kwasów tłuszczowych nasyconych. Nadaje się do sałatek, a dzięki wysokiej temperaturze dymienia nie ulega negatywnym przemianom w trakcie smażenia. Poza tym potrawy przyrządzone na oleju rzepakowym mogą być mniej kaloryczne, ponieważ łatwiej odsączyć z nich tłuszcz – wystarczy osuszyć danie papierowym ręcznikiem.
Otyłość to nadmierne zmagazynowanie tkanki tłuszczowej, do którego prowadzi nadmierna podaż energii dostarczanej w pożywieniu w stosunku do zapotrzebowania organizmu. Z otyłością powiązane są różnorakie dolegliwości: cukrzyca, nadciśnienie, choroby serca, zwyrodnienia stawów. czytaj dalej »