Uniwersytet Jagielloński zajął się sprawą studentów Wydziału Ochrony Zdrowia Collegium Medicum, którzy we trakcie praktyk w domu pomocy społecznej robili sobie zdjęcia z nagą staruszką. Praktykantów potępił również w specjalnym oświadczeniu studencki samorząd.
Pani Lietaert, businesswoman z Belgii kupiła swojej matce dom opieki za 5,7 miliona funtów. Chciała mieć w ten sposób pewność, że matka będzie miała odpowiednią opiekę.
Wydłużanie się życia ludzi starszych powoduje koniecznosć zmian w dotychczasowym spojrzeniu na status pracowników. Coraz częściej zdarza się bowiem, że nie dzieci a rodzice osoby pracującej wymagają zwiększonej opieki. Tymczasem niemal w żadnym kraju prawo pracy nie przewiduje formy opieki nad starymi rodzicami podobnej do tej, jaką pracująca matka może otoczyć swoje dziecko. Problem okazał się w ostatnich latach szczególnie palący w Stanach Zjednoczonych.
Na peryferiach Szczecina działa nielegalny dom starców, którego szefem jest Jacek Sz. - człowiek, który powinien odbywać karę sześciu lat więzienia. Okazuje, że "Marina”, bo po taką nazwą działa ów dom opieki, nie ma zezwolenia na prowadzenie działalności tego typu - czytamy w "Gazecie Wyborczej”.