Osoby dorosłe z zespołem nadpobudliwości psychoruchowej (attention-deficit/hyperactivity disorder, ADHD) są prawie trzy razy bardziej narażone na demencję niż ludzie bez tego zaburzenia.
Dorosłe osoby z zespołem nadpobudliwości psychoruchowej (ADHD) znacznie częściej zmagają się z zaburzeniem znanym jako zbieractwo, które może mieć poważny wpływ na jakość ich życia.
Jak się wydaje, stany takie jak zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi (ADHD), choroba afektywna dwubiegunowa, a nawet zachowania agresywne mogą być powiązane ze ilością cukru w diecie i mieć podłoże ewolucyjne.
Kiedy zwiększa się masa ciała, we wszystkich regionach mózgu słabnie aktywność i przepływ krwi, wynika z badań opublikowanych w Journal of Alzheimer's Disease.
Wiele się mówi o biologicznych przyczynach agresji, jednak nadal w bardzo ograniczonym stopniu rozumiemy mechanizmy leżące u jej podstaw.
Na zaburzenia psychiczne cierpi 165 milionów Europejczyków. Z szacunków wynika, że liczba pacjentów ma wzrastać...
Amerykański psychiatra, Leon Eisenberg, nazywany „naukowym ojcem ADHD" przyznał w swoim ostatnim wywiadzie, że „ADHD jest najlepszym przykładem fikcyjnej choroby".
Choroby psychiczne odznaczają się pewnymi cyklami rozwoju związanym z porami roku. Są powszechniejsze i intensywniejsze zimą, „odpuszczają' zaś wiosną, wynika z badań przeprowadzonych dzięki Google.
Modafinil, środek stosowany dotychczas na narkolepsję, może okazać się preparatem, który zrewolucjonizuje dotychczasowy sposób życia. Lek pozwala ludziom funkcjonować ograniczając ilość snu do zaledwie dwóch godzin na dobę.
Bakopa drobnolistna (Bacopa monnieri), w medycynie ajurwedyjskiej nazywana brahmi, jest powszechnie stosowana w Indiach, zwłaszcza dla poprawy pamięci czy łagodzeniu objawów padaczki. Bakopę tradycyjnie stosuje się też w leczeniu astmy, chrypy, i zaburzeń psychicznych.
27 stycznia rozpoczęła się kolejna edycja ogólnopolskiej kampanii społecznej FORUM PRZECIW DEPRESJI, która w tym roku przebiega pod hasłem OBLICZA DEPRESJI.
Firmy farmaceutyczne manipulują odbiorcami reklam – zmieniają zdrowych ludzi w pacjentów i odbiorców swoich leków. Nagłaśniają mało znane choroby i zaburzenia i reklamują środki, którymi można je leczyć – czytamy w Sydney Morning Herald.