28-12-2015
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
2. Ustawa sklepikowaWprowadzone 1 września rozporządzenie w sprawie sprzedaży zdrowej żywności w sklepikach szkolnych, przez wiele miesięcy było jednym z najburzliwiej komentowanych wydarzeń w kraju. Nowe regulacje i ich konsekwencje zyskały liczne grono zwolenników, jak i przeciwników. Zdaniem Konrada Gacy sama ustawa, jak i debata nad nią to znak, że coraz więcej osób dostrzega, jak ważnym i pilnym jest dziś problem otyłości.
– „Ustawa sklepikowa” stała się dobrym pretekstem do prowadzenia publicznej debaty na nieco innym poziomie. Wcześniej zdrowy styl życia, czy też rozmowy o otyłości oceniano w kategoriach mody. Teraz w końcu podchodzi się do problemu poważniej. Mam wrażenie, że tak jednoznaczne regulacje wysłały społeczeństwu wyraźny sygnał: nasze dzieci wymagają większej troski w zakresie prewencji otyłości. To ważne przesłanie. No ale oczywiście jedno to dobre cele, ale drugie to już wykonanie. W moim odczuciu same przepisy mogły być jednak wprowadzane w bardziej wyważony sposób. Poza tym zakazy dotyczące wybranych produktów nie rozwiązują problemu – a wręcz mogą sugerować duże uproszczenia tematu w stylu „wystarczy odciąć kilka zbyt słodkich czy słonych produktów i już nasze dzieci będą zdrowe”.
A to nie prawda! Pewnie można tu było jednak bardziej skupić się na gruntownej edukacji i uświadamianiu potrzeby zdrowego życia. Według eksperta, przyczyn złych nawyków żywieniowych wśród najmłodszych należy szukać nie tylko na sklepikowych półkach. – Nawyki żywieniowe wynosimy z domu, więc by je zmienić, niezbędne są programy edukacyjne i informacyjne skierowane zarówno do dzieci, jak i rodziców. – dodaje Konrad Gaca.
Otyłość to nadmierne zmagazynowanie tkanki tłuszczowej, do którego prowadzi nadmierna podaż energii dostarczanej w pożywieniu w stosunku do zapotrzebowania organizmu. Z otyłością powiązane są różnorakie dolegliwości: cukrzyca, nadciśnienie, choroby serca, zwyrodnienia stawów. czytaj dalej »