Strona głównaZdrowieSzczepionki vs naturalna odporność

Szczepionki vs naturalna odporność

Sezon grypowy w pełni, wszyscy dookoła chorują - jak uodpornić swój organizm na wszechobecne zarazki? Przeziębienie nie musi nas dopaść - a szczepionki nie są jedynym rozwiązaniem. Poniżej kilka wskazówek jak wzmocnić nasz organizm korzystając z dobrodziejstw natury.
Jesienne chłody to ostatnia chwila by nabrać odporności przed zimą. Sposobów na uniknięcie chorób nie brakuje. Tak samo jak nie brakuje zwolenników i przeciwników szczepień na grypę. Ci pierwsi uważają je za gwarancję zdrowia. Ale istnieją głosy, iż szczepionki powodują powikłania i jedynie obniżają ryzyko zachorowania. Ponadto, każdy z nas ma nieco inny organizm, a szczepionka jest identyczna dla wszystkich pacjentów. Co gorsza co roku wirus grypy się zmienia. Czy warto się zatem szczepić? To już pozostawiamy ocenie czytelników. To, o czym bez wątpienia należy pamiętać to zdrowe nawyki. Pomogą nam one uchronić zarówno siebie jak i najbliższych przed zimowymi infekcjami. Odporność budowana przez odpowiednią dietę i ruch to najlepsze zabezpieczenie naszego organizmu.

Po pierwsze dieta


Naturalna odporność, czyli zdolność organizmu do samoobrony, kształtuje się w wyniku współdziałania kilku elementów. Niewątpliwie duży wpływ ma tutaj odpowiednio zbilansowana dieta. Kwasy tłuszczowe omega, zawarte w rybach morskich, regulują między innymi pracę cząsteczek białkowych tzw. cytokin, które kierują układem odpornościowym.

Jadłospis powinien być więc bogaty w ryby morskie oraz nabiał zawierający probiotyki - kefiry, jogurty. Duży wpływ na odporność ma witamina C - dowiedziono, że jej codzienne spożywanie obniża ryzyko zachorowania aż o 40%. Dieta uodporniająca powinna w miarę możliwości zawierać bogate w witaminy owoce - truskawki, porzeczki, cytrusy bądź owocowe soki np. żurawinowy. Tradycyjną metodą jest picie co wieczór chłodnej wody zmieszanej z miodem i sokiem z cytryny. Zawarta w specyfiku dawka witamin także wzmacnia organizm. A może poranną kawę zastąpić zieloną herbatą, która wzmacnia organizm i działa pobudzająco?

Po drugie aktywność fizyczna

Regularna aktywność fizyczna zwiększa produkcję i aktywność limfocytów we krwi, które odpowiadają za walkę z zarazkami. Codzienne spacery prowadzą do wzrostu stężenia immunoglobuliny oraz przeciwciał produkowanych w reakcji na kontakt z bakteriami, wirusami i alergenami, a im więcej przeciwciał tym mniej infekcji może dopaść organizm. Wysiłek fizyczny buduje też tzw. pamięć immunologiczną, która wykrywa znane organizmowi drobnoustroje i blokuje ich działanie. Słusznym sposobem jest podążanie za modą na Nordic Walking - dynamiczne chodzenie z użyciem specjalnie zaprojektowanych kijków. Spacer tą metodą angażuje pracę ok. 90% mięśni ciała.

Po trzecie naturalne środki i suplementacja

Tran, suszony czosnek czy witaminy... kiedy nie ma czasu na sport, a styl życia nie pozwala na zbilansowaną dietę, bądź te środki nie są wystarczające, trzeba wspomóc organizm naturalnymi suplementami diety, na przykład zawierającymi colostrum. Substancja ta stworzona na bazie tej samej substancji, którą noworodki otrzymują z mlekiem matki, zawiera ponad 20 przeciwciał dla bakterii, wirusów i grzybów. Odpornosć wspomagają także suplementy bogate w witaminę C i naturalne składniki wiruso lub bakteriobójcze (na przykład wyciągi z czosnku, cynamonu, drzew iglastych, miodu, aceroli czy dzikiej róży).

Po czwarte odpowiedni ubiór i higiena

Jesienna pogoda jest dosyć nieprzewidywalna. Zdarza nam się przemoknąć i zmarznąć bądź zgrzać się i spocić. Dobór odpowiedniego stroju jest sporym problemem. Warto zawsze mieć przy sobie dodatkowy sweter, rękawiczki i parasol na wypadek nagłej zmiany pogody. Zabezpieczenie może także zapewnić specjalnie skonstruowana odzież z tzw. membraną. Ale jeżeli nie udało się trafić i już zdążyliśmy przemarznąć, szybką metodą na rozgrzanie może być ciepła, olejkowa kąpiel oraz szklanka gorącej herbaty z sokiem malinowym. Dodatkowo, ważną czynnością dla wzmocnienia odporności jest dbanie o higienę. Częste mycie rąk ciepłą wodą z mydłem zapobiega przenoszeniu zarazków.

Po piąte wypoczynek i brak stresów

Stres i zmęczenie mają negatywny wpływ na cały organizm oraz osłabiają nasza odporność. Niestety są nie da się ich uniknąć w dzisiejszym, zaganianym świecie. Lekarstwem na te przypadłości może być np. joga relaksacyjna. Aktywność fizyczna i wyciszenie pomogą w walce ze stresem, a dodatkowo dodadzą nam energii. Ważną rzeczą jest także nie zapominanie o znalezieniu w ciągu dnia chociaż chwili na odpoczynek i wyciszenie. Można rozpocząć swój dzień zrywając się z łóżka na dźwięk budzika, w pędzie jeść śniadanie oraz szykować się, by ostatecznie ugrzęznąć w miejskich korkach albo wstać odrobinę wcześniej, rozpocząć dzień od porannego spaceru, który nam doda energii na cały dzień, a dodatkowo, dostarczy nam tlenu, który poprawia metabolizm wapnia i witaminy D, które są ważne dla zdrowych kości.

Sposobów na budowanie odporności jest wiele. Nie na wszystkie możemy sobie pozwolić przez brak czasu, jednak należy pamiętać, że jeśli zadbamy o swoją kondycję to dobry humor i zdrowie będą nam towarzyszyć całą jesień.

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 22:06:08, 07-11-2010 Stasiaa

    Ja już od kilku lat się szczepie i organizm dobrze reaguje, nie chorowałam, a jeśli to biorę czosnek, mód, do tego ostatnio spróbowałam rutinacee max, zachęciła mnie ich reklama telewizyjna i naprawdę zadziałałam, pozbyłam się przeziębienia, choć powoli dawało mi we znaki.
  • 22:24:52, 07-11-2010 bronczyk

    Szczególnie łatwo osiągnąć jest życie bez stresu. Receptę jakąś poproszę, albo szczepionkę.
  • 16:12:15, 12-11-2010 iza_w

    Ja się raz zaszczepiłam i strasznie się pochorowałam. Od tego czasu się nie szczepię. Jak przeziębienie daje mi we znaki to po prostu muszę się porządnie wygrzać
  • 16:36:16, 12-11-2010 Scarlett

    Słuchałam niedawno wywiad z lekarzem w telewizji, który jasno i wyraźnie powiedział, że grypę należy porządnie wygrzać, bo ona atakuje w ciągu kilku godzin i człowieka rozkłada dokumentnie i wówczas tylko leki i łóżko.
    Zwykłe przeziębienie czai się kilka dni i tym się różni od grypy
  • 16:47:14, 12-11-2010 emka46

    Nie szczepię się,nie choruję na grypę,rzadko się przeziębiam i co z tego.Dopadają mnie inne dolegliwości.
  • 18:36:35, 12-11-2010 tadeusz50

    Temat szczepienia lub nie szczepienia powraca jak bumerang dwa razy do roku. Część szczepi się i ja do nich należę, część nie i też żyją. Każdy ma swoje zdanie

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Pola Nadziei
  • Uniwersytety Trzeciego Wieku
  • eGospodarka.pl
  • Fundacja ITAKA - Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych
  • Oferty pracy