27-12-2010
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Kolędowanie to nie tylko piękna tradycja, warto wyśpiewywać, że w Betlejem panna porodziła syna także dlatego, że to poprawi samopoczucie i jest dobre dla zdrowia.
Śpiew wśród swych różnorodnych funkcji jest też formą treningu. Napełnianie płuc powietrzem, zwiększenie częstości akcji serca i szybsze pompowanie krwi wokół ciała pomaga naszemu zdrowiu.
Od kilku lat Heart Research UK prowadzi kampanię propagującą świąteczne śpiewanie wskazując na jego prozdrowotne korzyści.
„Śpiewać każdy może", potwierdzają eksperci - to łatwa aktywność społeczna, która może przynieść radość każdemu.
Śpiew jest aerobową aktywnością, która wpływa na zdrowie serca, redukuje stres i poprawia ogólne samopoczucie.
Jak podkreśla profesor Graham Welch z University of London, który od trzydziestu lat bada wpływ śpiewu na organizm, sztuka wokalna oddziałuje na nasz system fizyczny, psychiczny i emocjonalny.
Kiedy śpiewamy, obniża się poziom hormonu stresu (kortyzolu), zaś intensyfikacji ulega wydzielanie „hormonu szczęścia" (dopaminy).
Ponadto występowanie np. w chórze powoduje wzrost samooceny i zadowolenia oraz wzmaga poczucie przynależności do grupy.