07-11-2008
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Jesienią często zapadamy na różnego rodzaju infekcje. Wielu z nas traktuje je jako nieodłączny element tej pory roku, jednak dzięki preparatom wzmacniającym odporność możemy skutecznie obronić się przed niebezpiecznymi wirusami i przeziębieniami. Teraz do gamy znanych już środków takich jak echinacea czy tran dołączył nowy – olejek pichtowy.
Olejek pichtowy pozyskiwany jest naturalną metodą destylacji wodno - parowej z igieł syberyjskiej jodły białokorej, która rośnie tylko na nieskazitelnie czystych ekologicznie terenach Dalekiego Wschodu. Zawiera fitocydy nadające mu piękny jodłowy zapach, pomagające wzmocnić układ odpornościowy i krwionośny oraz wchodzące w ich skład terpeny wpływające korzystnie na działanie układu oddechowego. Olejek sprawdza się w leczeniu kataru, anginy, bólów stawów i mięśni. Przyjmowany profilaktycznie chroni przez przeziębieniem i grypą, a jego leśny zapach odpręża i relaksuje.
Olejek pichtowy można stosować zarówno wewnętrznie, jak i zewnętrznie. Stosowany wewnętrznie doskonale oczyszcza organizm z toksyn i wpływa korzystnie na układ odpornościowy. Warto także wykorzysywtać go w inhalacjach, kąpielach, masażach, okładach lub nacieraniu. Dzięki inhalacji ułatwia oddychanie w czasie kataru oraz korzystnie wpływa na stan gardła. Zastosowany do kąpieli zadziała rozgrzewająco, odpręża, relaksuje, regeneruje i pozwala odpocząć po stresującym, pełnym napięć dniu. Wykorzystany przy masażach, okładach i nacieraniu koi i doskonale odpręży. W celu uniknięcia przeziębień można go również stosować wcierając odrobinę pod nosem, nacierając pierś, plecy, stopy, lub dłonie. Aby wyleczyć anginę należy płukać nim gardło i pędzlować migdały.