21-02-2013
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Ekspozycja na światło słoneczne może być ostatnią rzeczą, o której się myśli w tę zimową pogodę, w rzeczywistości jednak to właśnie teraz nie powinniśmy unikać przebywania na zewnątrz, bo to grozi niedoborem witaminy D.
Organizmy osób ciągle przebywających w pomieszczeniach cierpią z powodu niedostatku słońca, zaś ci, którzy mają okazję wyjechać na zimowe wakacje, są zagrożeni nadmiernym oddziaływaniem słońca na skórę. Uczeni z Penn State University w USA uważają, że problemem może być tu kolor naszej skóry.
Barwa ludzkiej skóry ewoluowała w ciągu tysięcy lat, więc organizm nie jest w stanie poradzić sobie z tym, jak współcześnie żyjemy. Przebywanie w miejscach o odmiennym klimacie od tego, w którym żyli nasi przodkowie, oraz podróże w cieplejsze lub chłodniejsze miejsca o różnym promieniowaniu UV oznacza zagrożenie zbyt słabą lub zbyt silną ekspozycją na słońce.
Jak podkreślają autorzy badań, około 2 milionów lat temu organizm ludzki rozwijał zdolność melaniny do korzystania z promieni słonecznych tak, by mógł wytworzyć witaminę D lub ochronić się przed nadmiernym .
Pewne grupy ludzi przeniosły się do bardziej umiarkowanych klimatów na północ lub południe od równika, gdzie słońce nie było tak intensywne i skóra przedstawicieli tych populacji stała się jaśniejsza. Ponieważ zaś jesteśmy teraz znacznie bardziej mobilni, osoby o ciemniejszej skórze nierzadko mieszkają na terenach o słabym nasłonecznieniu, a ludzie o skórze jaśniejszej częściej przebywają na obszarach cechujących się znacznym nasłonecznieniem. Co więcej podróże do regionów o zupełnie innym klimacie odbywają się w ciągu kilku czy kilkunastu godzin, co dla naszych przodków było niemożliwe.
W efekcie wielu ludzi może cierpieć z jednej strony na niedobór witaminy D, z drugiej - narażać się na nadmierną ekspozycję na słońce. W pierwszym przypadku warto sięgnąć po bogate w menu - ryłyby i żółtka jaj. W drugim - należy chronić się przed promieniowaniem UV, stosować odpowiednie kosmetyki i unikać słońca w godzinach jego największej aktywności.