Jedzenie jak narkotyk

Wiele badań dotyczących wyboru jedzenia, zarówno naukowych, jak i przemysłowych, opiera się na założeniu, że smak i upodobanie do dobrej kuchni decyduje o doborze jedzenia i ilości jego konsumpcji - a w konsekwencji - do otyłości. Lecz za nieprawdziwością takiej przesłanki przemawiają dane wykazujące, że otyłość powiązana jest ze wzrostem motywacji do spożywania posiłków, przy czym motywacja owa wcale nie jest powodowana przyjemnością z jedzenia spowodowaną smakiem i aromatem.

Rozróżnić należy zachowania związane z jedzeniem wynikające z przyjemności towarzyszącej spożywania posiłków i te, które powodowane są pożądaniem jedzenia przypominającym nałóg. Ostatnie z wymienionych stanowi problem, gdyż sytuacja taka jest paralelną z uzależnieniem, np. od narkotyków.

Powyższy wniosek ma kluczowe znaczenie dla terapii leczących z otyłości, należy ją bowiem traktować jako rodzaj uzależnienia i odpowiednio leczyć.