05-11-2006
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Hipnoza - to słowo dla wielu ludzi brzmi jak zaklęcie. Zdaje się być kartą wstępu do świata magii i tajemniczych rytuałów. Wyobraźnia podsuwa obrazy bezwolnych ludzi, którzy w głębokim transie badają tajemnicze przestrzenie własnej duszy. Świat zewnętrzny znika i zdaje się, ze wydani są oni na złe i dobre moce mrocznego wydającego im rozkazy hipnotyzera. W stanie hipnozy ludzie chodzą po żarzących się węglach, z rozkoszą biegają po ostrych odłamkach szkła, leżą sztywno pomiędzy dwoma krzesłami opierając się na nich jedynie potylicą i piętami.
Jak wiadomo z licznych źródeł wśród ludów pierwotnych, hipnoza była od dawnych czasów aż do dziś istotną częścią życia społecznego. Opisano to na przykładzie niektórych ludów rejonu Amazonki, australijskich szamanów, rytuałów leczniczych rdzennych mieszkańców Gujany i Borneo, hipnoza ma także niezmiennie wielkie znaczenie w religii voodoo. Na wszystkich kontynentach niezależnie od kultury także ludów pierwotnych znajdziesz zastanawiające zbieżności w postępowaniu z hipnozą. Stosowanie hipnozy zarezerwowane jest dla wąskiej, szczególnie uświęconej grupy ludzi nazywanych lekarzami, szamanami, lub znachorami, którzy zajmują w swojej społeczności wyjątkowo wysoką pozycję.
Hipnoza wykorzystywana jest w medycynie i terapiach - i według niektórych terapeutów może przynieść naprawdę pozytywne rezultaty. Umiejętność hipnotyzowania wykorzystywania jest również w marketingu, polityce, a także na scenie.
Transu hipnotycznego nie można osiągnąć poprzez zmysły takie jak wzrok, słuch, smak czy dotyk. Zmysły te potrzebne nam są do orientowania się w otoczeniu. Aby osiągnąć trans należy obudzić i wyostrzyć zmysły wewnętrzne: wyobraźnię, pamięć, uczucia i zdolności do tworzenia wewnętrznych obrazów. Trzeba odwrócić uwagę ze świata zewnętrznego do wewnętrznego.
W czasie płytkiego transu przechodzą przez głowę różne myśli i obrazy, ale jednocześnie wyraźnie odbierasz najcichsze nawet dźwięki i ruchy dochodzące z otoczenia. W czasie głębszego transu słyszy się dźwięki, ale nie dostrzega się już żadnych poruszeń, ponieważ myśli i uczucia mają dla człowieka o wiele większe znaczenie. W czasie głębokiego transu wszelkie dźwięki i ruchy stają się zupełnie obojętne.
Głęboki trans somnambuliczny osiąga się jeszcze rzadziej. Stan ten porównać można do głębokiego snu bez marzeń sennych. Tego rodzaju hipnozy używa się wyłącznie w celach medycznych jako leczniczego snu w przypadku ciężkich ran i operacji. Jak dowiedziono w sposób naukowy, działanie transu hipnotycznego nie jest w żaden sposób zależne od jego głębokości. Niezależnie od tego czy jest to trans płytki, średnio głęboki czy głęboki, jego działanie jest podobne.