Psychiatrzy z amerykańskich Amen Clinics przeprowadzili badania, z których wynika, że nadmierne picie alkoholu i palenie marihuany postarza mózg.
Badacz z Uniwersytetu w Maastricht jest zdania, że nie powinniśmy używać terminu „schizofrenia" - oznaczającego nie dającą nadziei przewlekłą chorobę, lepiej brzmiałby np. syndrom psychotyczny. W Japonii i Korei Południowej już zrezygnowano w określenia „schizofrenia".
Na schizofrenię choruje w Polsce ok. 400 tys. osób, przy czym połowa pozostaje niezdiagnozowana i nie otrzymuje właściwego leczenia. Najczęściej są to bardzo młodzi ludzie. Większość z nich mogłaby prowadzić normalne życie, także zawodowe. Po zdiagnozowaniu zaledwie 15 proc. chorych pozostaje na rynku pracy, a 61 proc. pacjentów przechodzi na rentę. Polskich pacjentów nie stać na zakup innowacyjnych leków, co pozbawia ich szans na życie bez nawrotów i pełną aktywność społeczno-zawodową. Aby ich sytuacja uległa poprawie, potrzebny jest równy i nieodpłatny dostęp do leków o przedłużonym działaniu.
Z danych WHO wynika, iż schizofrenia dotyka ponad 21 milionów osób na całym świecie. Cierpią na nią przede wszystkim młode kobiety i mężczyźni w wieku ok. 15 - 35 lat. Ludzie chorzy codziennie spotykają się z nietolerancją, niechęcią i brakiem zrozumienia, ponieważ Polacy o schizofrenii nie wiedzą prawie nic. O najczęściej powielanych mitach dotyczących tej choroby mówi dr Magdalena Nowicka, psycholog z Uniwersytetu SWPS.
Syllogomania, czyli patologiczne zbieractwo dotyczy osób, które gromadzą nadmierną ilość rzeczy i przechowują je w sposób chaotyczny. Rzeczy te mogą mieć niewielką wartość pieniążną lub nie posiadać jej wcale, w każdym razie ich tak wiele, że nie udaje się utrzymać porządku w najbliższym (a nawet dalszym) otoczeniu.
Chociaż jesień w pełni, warto jak najwięcej czasu spędzać na łonie natury. Im dłuższy kontakt z przyrodą, tym niższe ryzyko depresji, mówią uczeni.
Ludzie, którzy cierpią na halucynacje słuchowe, słyszą nieistniejące dźwięki lub głosy. Skąd się to bierze? Przyczyny mogą być fizyczne lub psychiczne.
Poprawę stanu zdrowia publicznego dzięki m.in. usprawnieniu wczesnej wykrywalności chorób ma umożliwić przyjęta przez Sejm ustawa o zdrowiu publicznym. Ma ona m.in. zmniejszyć skalę występowania głównych przyczyn zachorowań i poprawić wczesną wykrywalność. Wśród najważniejszych zagrożeń wymieniane są choroby cywilizacyjne: schorzenia układu sercowo-naczyniowego, nowotwory, uzależnienia, choroby układu oddechowego, cukrzycę i choroby psychiczne.
Palenie papierosów może zwiększać ryzyko psychozy. Także palenie marihuany może sprzyjać zaburzeniom psychicznym, mówią uczeni z King's College w Londynie.
Naukowcy przeprowadzili badanie, z którego wynika, że - być może- istnieje związek pomiędzy schizofrenią i posiadaniem kota.
Osoby z kliniczną depresją są trzy razy bardziej skłonne do popełnienia przestępstw z użyciem przemocy niż ludzie wolni od tej choroby.
Schizofrenicy cechują się dwukrotnie wyższym ryzykiem rozwoju demencji w porównaniu do pacjentów bez tej choroby.
Jak wynika z badań uczonych z Oxford University, poważne choroby psychiczne skracają długość życia o 10-20 lat. To więcej niż w przypadku osób nałogowo palących papierosy.
Od dawna wiadomo, że właściciele zwierząt mogą liczyć na lepsze zdrowie psychiczne. Okazuje się jednak, że właściciele kotów nie zawsze należą do tej grupy - z badań wynika, że częściej zmagają się z depresją.
Schizofrenia jest przewlekłą chorobą, którą trzeba leczyć od diagnozy przez całe życie. Na chorobę składa się kilka poważnych zaburzeń pracy mózgu, z powodu których chorzy odmiennie interpretują rzeczywistość. Schizofrenia może wywoływać: halucynacje, urojenia, zaburzenia myślenia i zachowania. W Polsce schizofrenię zdiagnozowano u około 400 tysięcy osób, niemniej jednak uważa się, że chorych jest więcej - wielu ludzi bowiem nie szuka pomocy w przypadku doświadczania jakichkolwiek dolegliwości psychicznych.
Operacja bariatryczna pomaga lepiej kontrolować poziom glukozy u diabetyków