Rozkosz smaku, tajemnica wiecznej urody i zdrowia... zamknięta w złotej puszce. Czy jest naród, który dorównałby Grekom w tworzeniu afrodyzjaków?
Tajemnica jego tłoczenia była znana podobno już w starożytności, ale dopiero dzisiaj laboratoria chemiczne dokonały analiz, dzięki którym okazało się, jak wielkie dobrodziejstwo tkwi w niepozornych pestkach winogron i produkowanym z nich oleju.