26-05-2023
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Narażenie na drobne cząstki zanieczyszczeń powietrza (PM2,5) może zwiększać ryzyko rozwoju demencji, ostrzegają eksperci z Harvard T.H. Chan School of Public Health.
Ponad 57 milionów ludzi na całym świecie zmaga się obecnie z i jak się szacuje, do 2050 roku liczba ta wzrośnie do 153 milionów. Uważa się, że nawet 40 proc. tych przypadków jest związanych z modyfikowalnymi czynnikami ryzyka, takimi jak ekspozycja na .
Uczeni przeanalizowali ponad 2 tysiące badań, z których część dotyczyła związku między zanieczyszczeniem powietrza a kliniczną demencją. Jak się okazało, istnieje jasne powiązanie między PM2,5 i otępieniem, nawet jeśli roczna ekspozycja była niższa niż obecny roczny standard EPA wynoszący 12 mikrogramów na metr sześcienny powietrza (μg/m3). Obliczono, że następował 17-procentowy wzrost ryzyka rozwoju demencji na każde 2 μg/m3 zwiększenia średniej rocznej ekspozycji na PM2,5. Odkryto też związek między demencją i tlenkiem azotu (5-procentowy wzrost ryzyka na każde 10 μg/m3 nasilenia rocznej ekspozycji) oraz dwutlenkiem azotu (2-procentowy wzrost ryzyka na każde 10 μg/m3 zwiększenie ekspozycji).
Co więcej, ustalono, że związek zanieczyszczenia powietrza z ryzykiem demencji jest niższy niż w przypadku innych czynników ryzyka, takich jak poziom wykształcenia i . Niemniej ze względu na liczbę osób narażonych na zanieczyszczenia konsekwencje zdrowotne na poziomie populacji mogą być istotne.
- Biorąc pod uwagę ogromną liczbę przypadków demencji, określenie dających się zmienić czynników ryzyka i zmniejszenie obciążenia chorobą mogłoby mieć ogromny wpływ na konkretne osoby i całe społeczeństwo - mówi Marc Weisskopf, współautor badań. - Narażenie na PM2,5 i inne zanieczyszczenia powietrza można do pewnego stopnia modyfikować za pomocą samodzielnych zachowań - ale co ważniejsze, także poprzez regulacje - dodaje.
Na podstawie: