15-12-2011
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Jak wskazują badania, wysoki poziomy witaminy C może pomóc ludziom z niewydolnością serca żyć dłużej. Naukowcy z Uniwersytetu Ulsan w Korei przeanalizowali dane 212 pacjentów z niewydolnością serca w średni wieku 61 lat. 45% z nich doświadczyło umiarkowanej lub ciężkiej niewydolności serca.
Wszyscy uczestnicy zostali poproszeni o wypełnienie kwestionariusza dotyczącego sposobu odżywiania się, a następnie dane zostały przeanalizowane zarówno przez dietetyka, jak i program komputerowy w celu oceny, ile witaminy C pacjenci spożywali w objętym testami okresie (czterech dni). Wykonano także badania krwi, aby ocenić poziom białka C-reaktywnego o wysokiej czułości (hsCRP), który jest markerem stanu zapalnego i czynnikiem ryzyka chorób serca. Zdrowie pacjentów było monitorowane przez następny rok.
Ci, którzy mieli niski poziom witaminy C i więcej niż 3 mg / l hsCRP, prawie dwa razy częściej umierali z powodu chorób sercowo-naczyniowych w czasie testów. HsCRP wiąże się z pogorszeniem efektów niewydolności serca, a witamina C w jakiś sposób pomaga także zwiększyć przeżywalność - jej niska ilość cechowała osoby o najwyższym ryzyku przedwczesnej śmierci.
Dostarczanie sobie odpowiedniej dawki witaminy C nie jest trudne. Dorośli potrzebują 40 mg na dobę, ale należy dostarczać witaminę regularnie, ponieważ nie może być magazynowana w organizmie. Przykładowo 100 g brokułów zawiera 89mg; kalafior - 46mg, pomarańcza - 45mg, żółty papryka - 184mg; kiwi - 93mg. Dietetycy rekomendują spożywanie witaminy C bezpośrednio z żywności, nie zaś za pomocą suplementów. To dlatego, że różne mikroelementy ze świeżej żywności są również ważne, a także witamina C w ten sposób spożywana jest bardziej skuteczna, niż zażywana jako wyizolowana.