01-02-2006
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
W gdańskiej Akademii Medycznej po raz pierwszy wykonano nową metodą operację wszczepienia sztucznej zastawki serca. Bezszwowa zastawka serca to przełomowy krok w kardiochirurgii – podaje "Gazeta Wyborcza".
Operacji dokonał na 75-letnim mężczyźnie prof. Jerzy Sadowski z krakowskiej Kliniki Chirurgii Serca Naczyń i Transpatologii. Zastawka wykonana jest z końskiego worka osierdziowego i ponieważ nie wymaga przyszywania, może być wszczepiona w ciągu zaledwie jednej minuty. Zastawkę bezszwową wprowadza się przez skórę i tętnicę, nie trzeba otwierać klatki piersiowej i aorty. Może być ratunkiem dla najciężej chorych.Operacja z użyciem zwykłej zastawki trwałaby ok. 45 minut i dlatego też nie może być wszczepiana najbardziej chorym pacjentom.
Zastawka serca to zawór otwierający się w celu umożliwienia przepływu krwi, a następnie zamykający się po to, aby ta krew nie mogła się cofnąć. W sercu ludzkim są cztery takie zastawki, które należy wymienić, gdy zaczną źle działać. Choroba reumatyczna, zapalenie wsierdzia, a nawet przeciągające się, nieleczone przeziębienia mogą doprowadzić do jej całkowitego zniszczenia. Wszczepia się wtedy sztuczną zastawkę z plastiku, mającą jednak sporo wad, lub zastawkę biologiczną. Zastawka z końskiego worka osierdziowego jest najmniej inwazyjna dla organizmu.