Tai-chi chroni serce

Ćwiczenie jest szczególnie rekomendowane seniorom - pomaga utrzymać w dobrym zdrowiu układ krwionośny, wynika z badań przeprowadzonych przez naukowców z Hong Kongu.

Na chińskich ulicach, placach, w parkach i ogrodach można obserwować mężczyzn i kobiety praktykujące Tai-chi. Ćwiczenia jednak zyskały na popularności i także Europejczycy z coraz mniejszym zdziwieniem reagują na ludzi praktykujących takie treningi w metropoliach Francji, Niemiec, Hiszpanii czy Polski.

Regularnie praktykowane Tai-chi powoduje relaksację tętnic, poprawia siłę mięśni w kolanach i wzmocnienie zdrowie serca w starszym wieku, wynika z badań uczonych z Hong Kongu.

Badanie zostało przeprowadzone wśród 65 osób w średnim wieku 78 lat. 25 osób ćwiczyło Tai-chi regularnie od trzech lat przynajmniej 1,5 godziny w tygodniu. Inni uczestnicy nie praktykowali tej "sztuki walki", ale nie prowadzili siedzącego trybu życia, podejmowali różnorodną , m. in. spacery.

Naukowcy ustalili, że 61% uczestników, którzy nie ćwiczyli Tai-chi, miało wyższe ciśnienie krwi w porównaniu do tych, którzy regularnie wykonywali ćwiczenia (38%). Wskaźnik masy ciała (BMI) także był niższy wśród osób uprawiających Tai-chi niż u pozostałych uczestników badania.

Tai-chi przydaje dobrego samopoczucia. Pozwala lepiej radzić sobie ze i odnaleźć spokój. Zdrowie, fitness, elastyczność i dokładność - wszystko to związane jest z treningami tego rodzaju. Ponadto, sztuka ta poprawia koncentrację, koordynację, pamięć i zmysł równowagi.

Wyniki badań opublikowano w European Journal of Preventive Cardiology.