29-08-2023
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Liczba kroków, które należy wykonać każdego dnia, aby zacząć dostrzegać korzyści dla swojego zdrowia, jest niższa niż wcześniej sądzono. Warto jednak pamiętać, że więcej spacerów to wyższe szanse na zdrowsze i dłuższe życie.
Chodzenie co najmniej 3967 kroków dziennie zaczęło zmniejszać ryzyko śmierci z jakiejkolwiek przyczyny w danym okresie, a 2337 kroków zmniejszyło zagrożenie śmiercią z powodu .
Nowa analiza kilkunastu badań z udziałem ponad dwustu tysięcy osób wykazała, że im więcej chodzisz, tym większe korzyści dla zdrowia uzyskujesz. Ryzyko zgonu z jakiejkolwiek przyczyny lub z powodu choroby sercowo-naczyniowej znacznie spada w danym okresie wraz z każdymi dodatkowymi 500 krokami do 1000 kroków. Wzrost o 1000 kroków dziennie wiązał się z 15-procentowym osłabieniem ryzyka zgonu z jakiejkolwiek przyczyny, a wzrost o 500 kroków oznaczał 7-procentowe zmniejszenie prawdopodobieństwa zgonu z powodu chorób układu krążenia.
Nawet jeśli ludzie chodzili aż 20 tysięcy , korzyści zdrowotne ciągle rosły. Nie znaleziono jeszcze górnej granicy ilości kroków pozytywie oddziałującej na zdrowie.
- Nasze badanie potwierdza, że im więcej chodzisz, tym lepiej - mówi prof. Maciej Banach z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. - Odkryliśmy, że dotyczy to zarówno mężczyzn, jak i kobiet, niezależnie od wieku i niezależnie od tego, czy mieszkają w umiarkowanym, subtropikalnym, subpolarnym regionie, czy też na obszarze o mieszanym klimacie. Co więcej, nasza analiza pokazuje, że wystarczą zaledwie 4 tys. kroków dziennie, aby znacząco zmniejszyć liczbę zgonów z jakiejkolwiek przyczyny, a jeszcze mniej, aby zmniejszyć liczbę zgonów z powodu chorób układu krążenia - dodaje prof. Banach.
Od jakiegoś czasu wiadomo, że siedzący tryb życia może przyczyniać się do wzrostu zachorowalności na choroby układu krążenia i skrócenia życia. Testy pokazały również, że niewystarczająca aktywność dotyczy ponad jednej czwartej światowej populacji. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia niedostateczny wysiłek jest czwartą najczęstszą przyczyną zgonów na świecie. Pandemia COVID-19 również spowodowała zmniejszenie , a po dwóch latach od niej poziom podejmowanego wysiłku nie powrócił do normy.
- W świecie, w którym mamy coraz bardziej zaawansowane leki ukierunkowane na konkretne schorzenia, takie jak choroby układu krążenia, powinniśmy podkreślać, że zmiany stylu życia, w tym dieta i ćwiczenia, mogą być co najmniej tak samo, a nawet bardziej skuteczne w zmniejszaniu ryzyka sercowo-naczyniowego i przedłużaniu życia. Potrzeba dalszych badań, aby sprawdzić, czy takie korzyści mogą istnieć w przypadku intensywnych rodzajów wysiłku, np. biegów maratońskich i wyzwań Iron Man, a także w różnych populacjach w różnym wieku i z odmiennymi problemami zdrowotnymi. Wydaje się jednak, że podobnie jak w przypadku leczenia farmakologicznego, zawsze warto wprowadzać spersonalizowane zmiany stylu życia - uważa prof. Banach.
Na podstawie: