Słodkie napoje szkodliwe jak papierosy?

W kalifornijskim parlamencie ma się odbyć głosowanie, które zadecyduje czy producenci będą musieli umieszczać etykiety ostrzegawcze na butelkach. Teraz także w Wielkiej Brytanii odezwały się podobne apele - Simon Capewell profesor zdrowia publicznego z Uniwersytetu w Liverpoolu, podkreśla, że ostrzeżenia na opakowania napojów energetycznych to dobry pomysł. Jego zdaniem produkty tego rodzaju powinny być tak oznakowane tak jak .

Jak wskazuje prof. Capewell, wykazano, że ostrzeżenia na produktach szkodzących zdrowiu są skuteczne. A zatem warto je zastosować także na napojach energetyzujących.

Większość napojów tego typu zawiera ogromne ilości cukru, a stanowi on coraz silniejszy czynnik nadwagi, otyłości i chorób serca, uważa Capewell. Dodaje, że zgodnie z ankietą BBC, 60 proc. respondentów popiera ostrzeżenia dotyczące zdrowia podobne do tych na opakowaniach papierosów. Co więcej, 70 proc. badanych jest za zakazem lub ograniczeniem słodkich napojów w szkołach.

Prof. Capewell napisał tekst opublikowany na łamach British Medical Journal, w którym informuje, że w Wielkiej Brytanii jedna trzecia dzieci oraz dwie trzecie dorosłych jest lub ma nadwagę.

Szacuje się, że gdyby konsumpcja słodkich napojów została zmniejszona o połowę, to dzienne spożycie kalorii spadłoby o 50 do 100 kcal. Słodkie napoje stały się wszechobecne i wielu sięga po nie bez zastanowienia.

A skąd wiadomo, że to słodkie napoje są winne problemom z wagą i kłopotom zdrowotnym? Z europejskich badań wynika, że osoby, które codziennie wypijają ponad jedną puszkę napojów, cechują się o 22 proc. wyższym ryzykiem w porównaniu do ludzi serwujących sobie mniej niż jedną puszkę tego produktu miesięcznie.