Sezon na alergię

W rzeczywistości to nie pyłki, jedzenie, sierść czy grzyby powodują alergię, ale nasz układ odpornościowy i jego tzw. nadpobudliwość. W limfocytach krwi są komórki, które szukają „najeźdźców” na nasz organizm i czasami właśnie zwykły pyłek traktowany jest jak wróg organizmu, na którego wysyłana zostaje armia obrońców – czyli histaminy. W naszym ciele zaczyna się intensywna produkcja przeciwciał, które mają za zadanie zwalczyć infekcję. Nieżyt nosa, pieczenie, łzawienie oczu i ataki kichania to nic innego jak nadgorliwa reakcja obronna organizmu na tak naprawdę niegroźną substancję. Skąd się wzięła alergia? Winne są geny, zbytnia chemizacja życia, zanieczyszczenie środowiska a także styl życia jaki prowadzimy.

Alergia niejedno ma imię…

Wyróżniamy kilka rodzajów alergii, między innymi: pokarmową, wziewną i kontaktową. O ile alergię pokarmową można oswoić i unikać pożywienia, które nas uczula, o tyle z alergią wziewną czy kontaktową są większe problemy, gdyż trudno o unikanie alergenu. O alergii wziewnej mówimy wtedy, gdy uczula nas to, co unosi się w powietrzu. Najczęściej na wiosnę są to pyłki roślin. Można co prawda otrzepywać ubranie po przyjściu do domu, przebierać się i myć włosy, na których osiadły pyłki, nie otwierać okien w mieszkaniu czy nie chodzić na spacery, ale… w ten sposób ograniczmy własną swobodę życia. Podobnie wygląda sprawa z alergią kontaktową.

Mówimy o niej wówczas, gdy uczulają rzeczy, z którymi mamy kontakt, a może to być wszystko. Klamra od paska, nowy materiał bluzki, płyn do naczyń czy poręcz w autobusie. W efekcie wszystko może spowodować, że w miejscu zetknięcia z alergenem na skórze wystąpi „bąbel”. Jest to tak zwana pokrzywka idiopatyczna – nieznanego pochodzenia, która znika tak szybko jak się pojawia nie zostawiając po sobie śladu. W obydwu przypadkach alergia czy to wziewna czy kontaktowa jest trudna do ujarzmienia domowymi sposobami. Skutecznie może popsuć całą wiosnę i lato, ważne spotkanie czy urlop. Na szczęście dla alergików są leki, które hamują nadgorliwą produkcje histaminy w organizmie.

Rozprawić się z alergią

Z alergią trzeba nauczyć się żyć. Może to być proste, gdy w momencie uczulenia mamy pod ręką lek przeciwhistaminowy, który złagodzi uciążliwe objawy pieczenia, swędzenia i zaczerwienienia a do tego rozprawia się z alergicznym nieżytem nosa. Na rynku dostępne są dwa rodzaje substancji aktywnych drugiej generacji blokujących histaminę – loratadyna i ceteryzyna.