Przemysł spożywczy winny otyłości?

Jeśli ta hipoteza zostanie potwierdzona, braku samokontroli w tworzeniu niekorzystnych nawyków żywieniowych nie będzie można przypisać konsumentom. Być może za nieprawidłowe odżywianie się odpowiadają cukry zawarte w łatwo dostępnych produktach- chipsach, ciastkach, jogurtach, białym chlebie, etc. - które powodują uczucie łaknienia i potrzebę konsumpcji kalorycznych artykułów spożywczych w celu gromadzenia energii. Nadmierna ilość cukru sprawia, że ciało produkuje więcej insuliny, która z kolei blokuje tworzenie hormonów odpowiedzialnych za to aby mózg otrzymał informację o braku konieczności konsumpcji w danym momencie.

Opisywany mechanizm naukowcy porównują do nałogu nikotynowego, owego uzależnienia bowiem nie da się zwalczyć siłą woli, ma ono fizjologiczne podłoże. Otyli ludzie nie powinni być pacjentami, ale otrzymać status ofiar z powodu problemów zdrowotnych wywołanych przez czynniki zewnętrzne, a nie z własnej winy.

Przedstawiona powyżej hipoteza spotkała się ze sceptycznym przyjęciem ze strony dietetyków, którzy uważają, że amerykańskie społeczeństwo samo wypracowało niekorzystny dla siebie sposób odżywiania się. Wskazanie czynników wywołujących otyłość wymaga dalszych badań, w bliskiej przyszłości powinniśmy poznać ich rezultaty.