01-07-2006
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Naukowcy zajmujący się badaniem uszkodzeń mózgu powodowanych wylewem przetestowali z sukcesem nowe, nieinwazyjne podejście w łagodzeniu objawów wylewu i jednocześnie przyspieszeniu powrotu mózgu do zdrowia.
Autorami badań są Felipe Fregni wraz z kolegami, którzy pracując w Bostonie w Harvard Center for Noninvasive Brain Stimulation przeprowadzili szereg testów na grupie 15 osób, które w ciągu ostatniego roku doznały wylewu. Wszyscy pacjenci (11 mężczyzn i 4 kobiety) byli w wieku od 38 do 75 lat (średnia wieku to 56 lat) i cierpieli na zaburzenia ruchu kończyn, które były skutkiem wylewu.
Pierwszym etapem badań była ocena kognitywnych funkcji mózgu oraz problemów związanych z poruszaniem rękoma. Grupę badawczą podzielono na 2 części. Pierwsza podgrupa leczona była przy pomocy powtarzanej przezczaszkowej stymulacji magnetycznej mózgu (rTMS) polegającej na wysyłaniu impulsów magnetycznych do mózgu przy pomocy zewnętrznych elektrod, zaś druga grupa pełniła funkcję porównawczą.
Wyniki były bardzo pozytywne. Okazało się, że działanie rTMS jest podobne do efektu jakie daje przesłonięcie dominującego oka. Jeśli zakryjemy oko dominujące to w efekcie oko słabsze będzie pobudzane do jeszcze większego wysiłku. Podobnie w przypadku oddziaływania rTMS na zdrową półkule, powoduje ono polepszenie funkcjonowania uszkodzonych obszarów mózgu.
Odkrycie stało się podstawą kolejnych badań nad leczeniem negatywnych skutków wylewu.