16-02-2011
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Starsze osoby doświadczające problemów ze słuchem mogą być bardziej narażone na demencję, wynika z najnowszych badań.
W testach przeprowadzonych w Johns Hopkins Medical Institution w USA wzięło udział 639 osób w wieku 36-90 lat, u których początkowo nie zanotowano objawów demencji.
Uczestnicy przebyli badanie zdolności poznawczych i słuchu w latach 1990-1994, a następnie monitorowano ich stan zdrowia do 2008 roku uwzględniając szczególnie wszelkie symptomy demencji.
U 58 pacjentów zdiagnozowano demencję, w tym u 38 chorobę Alzhiemera. Uczeni odkryli, że osoby z ubytkiem słuchu powyżej 25 decybeli miały zwiększone ryzyko rozwoju demencji.
Wśród osób mających ponad 60 lat, u ponad jednej trzeciej ryzyko wystąpienia demencji było związane z utratą słuchu. Ogólnie rzecz biorąc, przy każdej utracie słuchu o dziesięć decybeli, ryzyko rozwoju choroby Alzheimera zwiększało się o 20 procent.
Jak uszkodzony słuch i spadek funkcji umysłowych są powiązane, nie jest jasne. Uczeni stwierdzili, że potrzeba więcej badań, aby to ustalić. Badacze zastanawiają się, czy problemy ze słuchem same w sobie stanowią jedną z przyczyn demencji, czy też izolowanie się osób niedosłyszących i doświadczanie przez nich samotności jest tu głównym czynnikiem rozwoju otępienia.
Wyniki badań opublikowano w "Archives of Neurology".
Choroba Alzheimera jest postępującym schorzeniem neurodegeneracyjnym ośrodkowego układu nerwowego, prowadzącym do stanów otępiennych, utraty pamięci, zdolności kognitywnych czy pogorszenia się oceny sytuacji. czytaj dalej »