Najstarszy Brytyjczyk zdradza sekrety długowieczności

Co zatem ma sprawiać, że doczekamy sędziwego wieku? Pan Dean wskazuje tu: dobrych przyjaciół, wiarę religijną, poszukiwanie tego, co w ludziach najlepsze oraz wegetarianizm. - Ostatniego nie pamiętam - dodaje staruszek.

Reg Dean urodził się w 1902 roku w Staffordshire, kiedy na brytyjskim tronie zasiadał Edward VII. Za swojego życia miał okazję obserwować rządy 24 premierów. Przeżył dwie wojny światowej, podczas drugiej służył jako kapelan. Jest obecnie najstarszym Brytyjczykiem. Niedawno skończył 108 lat i po raz dziewiąty otrzymał telegram od Królowej Elżbiety II.

Pan Dean pracował również jako nauczyciel. Przeszedł na emeryturę po skończeniu osiemdziesiątki. Był również wolontariuszem mającym udział w założeniu Dalesmen Male Voice Choir, obecnie jest przewodniczącym chóru.

Mężczyzna świętował 108 urodziny ze swym sześćdziesięcioletnim synem Chrisem, dwojgiem wnucząt oraz przyjaciółmi i personelem domu opieki, w którym mieszka. Staruszek mówi, że zawsze był bardzo zajętą osobą i radowało go to. Pan Dean cieszy się dobrym zdrowiem, czasem tylko odczuwa jakieś bóle, za które - jak mówi - jest wdzięczny.

Najstarszą osobą w Wielkiej Brytanii jest 111-letnia Margaret Fish z Wilstead w hrabstwie Bedfordshire.