18-11-2008
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Zimą częściej odczuwamy bóle mięśni i stawów, utrudniające normalne funkcjonowanie. Dyskomfort związany ze stanami zapalnymi oraz kontuzjami jest jedną z najczęstszych przyczyn wizyt u lekarza. Skarży się na nie ponad połowa Polaków – na ogół starszych, ale nie tylko. Tym wszystkim dolegliwościom można zaradzić poprzez miejscowe działanie rozgrzewające lub chłodzące. Wszystko zależy od rodzaju i przyczyny wystąpienia przykrych objawów.
W okresie zimowym większość z nas odczuwa ogólne pogorszenie samopoczucia. Brak kojących promieni słonecznych i aktywności fizycznej sprawia, że nasze ciało staje się osłabione i nadwrażliwe. Zaczynają nam dokuczać różnego rodzaju bóle pleców, stawów, krzyża oraz nerwobóle. Jesteśmy przez to rozdrażnieni i zdekoncentrowani. Trudno nam normalnie funkcjonować. Bóle te często mają powiązanie z różnego rodzaju chorobami, dlatego nie wolno ich bagatelizować. Należy iść do lekarza, aby ustalić przyczynę dolegliwości. Niestety, proces diagnozowania bywa bardzo długi, a okres leczenia jeszcze dłuższy. A ból jak był, tak jest. Jak się go pozbyć?
Ból związany ze zmianami chorobowymi układu stawowo – mięśniowego, zlokalizowany w określonej okolicy (np. plecy, kark, barki, krzyż), można w dużym stopniu łagodzić stosując środki przeciwbólowe działające miejscowo. Najlepsze są takie, które zawierają substancje o działaniu przeciwzapalnym, a jednocześnie miejscowo rozgrzewające, co ułatwia wnikanie substancji przeciwzapalnej i zwiększa jej skuteczność. Mogą to być tradycyjne maści lub kremy, ale coraz większą popularnością cieszą się plastry rozgrzewające.
Plaster zmniejsza stan zapalny, przynosi ulgę w bólach pleców, krzyża, mięśni i stawów. Jest pomocny w nerwobólach i bólach reumatycznych. Dobrej jakości plastrów mogą używać nawet alergicy, bo nie podrażniają one i nie odparzają skóry, pozwalając jej oddychać. Nie pozostawiają śladów na ubraniu, i - co bardzo istotne - łatwo się odklejają, nie wywołując efektu „depilacji”.
Walka z bólem nie jest łatwa, ale najnowsze osiągnięcia nauki przychodzą nam z pomocą. Jedyne o czym musimy pamiętać, to właściwe dobranie plastra - rozgrzewającego lub chłodzącego, w zależności od źródła dolegliwości. Nie musimy pochłaniać tabletek przeciwbólowych, które uszkadzają wątrobę i żołądek, ani wsmarowywać kilka razy dziennie maści o przykrym zapachu, które brudzą nam ubrania. Wystarczy, że nakleimy plaster i zapominamy o kłopocie.