Strona głównaZdrowieNFZ kontroluje przychodnie średnio raz na 24 lata

NFZ kontroluje przychodnie średnio raz na 24 lata

Narodowy Fundusz Zdrowia sprawdza dostępność i jakość świadczeń medycznych zbyt rzadko – twierdzi NIK. W placówkach, z którymi fundusz zawarł umowy kontrola z NFZ ma szansę pojawić się średnio raz na 12 lat, w tym w przychodniach raz na 24 lata, a w gabinetach stomatologicznych raz na 18 lat. NFZ łamie w ten sposób własne regulacje oraz naraża zdrowie pacjentów. Jakość i dostępność świadczeń medycznych w Polsce pozostaje praktycznie poza kontrolą.
NFZ kontroluje przychodnie średnio raz na 24 lata [© gorvik - Fotolia.com] Kontrolerzy NIK wyliczyli, że Fundusz kontroluje jednostki, z którymi zawarł umowę o wykonywanie świadczeń medycznych, średnio co 12 - 13 lat. Jednostki podstawowej opieki zdrowotnej (poz), które sprawują kontrolę nad zdrowiem ludności całego kraju (obejmują m. in. lekarzy pierwszego kontaktu, , nocną i świąteczną opiekę zdrowotną) mogą spodziewać się kontroli przeciętnie co 24 lata, a przychodnie stomatologiczne raz na 18 lat. Rekord pobił wrocławski oddział NFZ, któremu podległe przychodnie stomatologiczne mogą spodziewać się kontroli jakości i dostępności swoich usług średnio raz na 18 lat.

Zarazem wiele dużych jednostek, szczególnie , sprawdzanych jest po kilka razy w roku. Kontrole te jednak pomijają aspekt jakościowy, koncentrując się na rozliczeniach dużych kwot kontraktów. Ta nierównowaga sprawia, że większość jednostek służby zdrowia jest poza nadzorem NFZ, a niektóre zakresy świadczeń medycznych pozostają poza jakąkolwiek kontrolą Funduszu. Zbyt rzadko prowadzone kontrole oznaczają łamanie zasady działania Funduszu, która nakazuje oddziałom nadzorować pod względem jakości i dostępności świadczeń medycznych każdą jednostkę co najmniej raz na pięć lat.

Potwierdzają to także dane z kontroli NIK przeprowadzonej w pięciu oddziałach NFZ. W latach 2003 - 2012 na 250 zbadanych jednostek służby zdrowia szpitale kontrolowane były od kilku do kilkunastu razy. W tym czasie ponad 54 proc. podmiotów udzielających innych rodzajów świadczeń nie podlegało kontroli ani razu.

Główną przyczyną jest zbyt mała ilość środków finansowych przeznaczanych przez NFZ na działalność kontrolną - zaledwie 0,05 proc. wszystkich kosztów ponoszonych przez NFZ. W efekcie brakuje pieniędzy na kontrole oraz zatrudnianie w komórkach kontrolnych wysoko kwalifikowanych kadr. Brak kontrolerów z medycznym wykształceniem uniemożliwia ocenę jakości i prawidłowości świadczeń medycznych.

W odpowiedzi na prezes NFZ zaproponował wykreślenie zapisu dotyczącego wymogu kontrolowania każdej jednostki przynajmniej co pięć lat. Według Izby to złe rozwiązanie, i to zarówno ze względu na zdrowie pacjentów, jak i interes budżetu państwa. Świadczą o tym efekty tych nielicznych kontroli, które NFZ udało się przeprowadzić. Wynikające z nich korzyści finansowe były w latach 2010 - 2011 ponad trzykrotnie wyższe niż koszty przeprowadzenia samych kontroli.

NIK

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć