Strona głównaZdrowieKrytyka państwowej służby zdrowia - powszechna ale nie zawsze racjonalna

Krytyka państwowej służby zdrowia - powszechna ale nie zawsze racjonalna

Działalność państwowej służby zdrowia budzi niemal powszechną dezaprobatę, a rozczarowaniu opieką zdrowotną towarzyszy przekonanie o złym wydatkowaniu przeznaczanych na nią pieniędzy. Bardziej pogłębione analizy wykazują jednak, że przyczyny tego subiektywnego niezadowolenia wykraczają poza czysto racjonalną argumentację - wynika z badania przeprowadzonego przez CBOS. Wiele przemawia za tym, że krytyczny stosunek do służby zdrowia, bardziej niż w osobistych doświadczeniach, zakorzeniony jest w tym, co i jak się mówi na jej temat, a wystawiana przez badanych ogólna ocena wydaje się raczej głosem opinii publicznej niż ich własnym.
Krytyka służby zdrowia nie zawsze racjonalna Zdecydowana większość ankietowanych nie dostrzega problemów z dostępnością świadczeń lekarzy pierwszego kontaktu i pochlebnie wyraża się o kompetencjach lekarzy. Trzy piąte ankietowanych uważa, że lekarze świadczący usługi w ramach ubezpieczenia w NFZ angażują się w swoją pracę – zależy im na tym, aby pomóc pacjentom, a ponad połowa pozytywnie ocenia wykorzystywaną aparaturę medyczną, nocną pomoc lekarską, życzliwość i troskę w podejściu do pacjentów, dostępność informacji na temat opieki lekarskiej oraz bezpłatność świadczeń, rozumianą jako brak dodatkowych kosztów, wykraczających poza comiesięczną składkę na powszechne ubezpieczenie zdrowotne.

Niemal dwie piąte ankietowanych twierdzi, iż bez większych trudności można uzyskać pomoc medyczną poza miejscem zamieszkania, ale niewiele mniej wyraża pogląd przeciwny bądź nie ma wyrobionego zdania na ten temat. Wyraźnie podzielone są również opinie o warunkach leczenia (49% pozytywnych wobec 43% negatywnych) oraz o tym, czy pacjenci są równo traktowani, zależnie jedynie od ich stanu zdrowia (47% negatywnych wobec 44% pozytywnych).

Na ogół negatywne są oceny sprawności i skuteczności obsługi w placówkach opieki zdrowotnej, wykorzystywania nowoczesnych rozwiązań w administracji, lokalizacji zakładów opieki zdrowotnej oferujących usługi lekarzy specjalistów i oraz możliwości umówienia wizyty na dogodną dla siebie godzinę. Respondenci niemal powszechnie narzekają na ograniczony dostęp do badań diagnostycznych oraz porad lekarzy specjalistów – prawie trzy czwarte z nich nie zgadza się z opinią, że potrzebne badania diagnostyczne można wykonać szybko i bez większych trudności, jeszcze większa grupa odrzuca stwierdzenie, że jeśli pacjent tego potrzebuje, łatwo dostanie się na wizytę do specjalisty.

Plus: dostęp do aparatury

Relatywnie najmocniejszą stroną systemu opieki zdrowotnej jest dostępność usług lekarzy pierwszego kontaktu (73% opinii pozytywnych). Na tle pozostałych wymiarów korzystnie przedstawiają się oceny nowoczesności aparatury medycznej (55%) oraz jakości leczenia, czyli kwalifikacji lekarzy, ich zaangażowania w wykonywaną pracę i ogólnego podejścia do pacjentów (54%, w tym 32% ocen w pełni pozytywnych). Raczej mocną niż słabą stroną służby zdrowia jest – według ankietowanych – pomoc medyczna w nagłych sytuacjach (52%) oraz nieponoszenie dodatkowych opłat wykraczających poza składkę na ubezpieczenie zdrowotne w NFZ.

Gorzej ocenianym obszarem funkcjonowania ochrony zdrowia są warunki leczenia i sprawność obsługi w zakładach opieki zdrowotnej oraz wykorzystywanie nowoczesnych rozwiązań w administracji, takich jak internet czy elektroniczne karty ubezpieczenia zdrowotnego. Oceny badanych jednoznacznie wskazują, iż najsłabszą stroną systemu jest dostępność porad lekarzy specjalistów i badań diagnostycznych – zarówno jeśli chodzi o czas oczekiwania, lokalizację zakładów świadczących takie usługi, jak i o dogodną godzinę wizyty.

Zadowoleni emeryci i renciści

Wyrażaniu pozytywnej opinii o systemie opieki zdrowotnej sprzyja starszy wiek – powyżej 54 roku życia. Pozytywne oceny zdecydowanie najczęściej wystawiają emeryci (63%) i renciści (65%), z kolei największy sceptycyzm w tym względzie cechuje respondentów młodszych – mających mniej niż 45 lat, ankietowanych o najniższych miesięcznych dochodach per capita – do 500 zł (55%), deklarujących lewicowe poglądy polityczne (56%), uczniów i studentów (61%) oraz badanych aktywnych zawodowo, w tym przede wszystkim pracujących na własny rachunek poza rolnictwem (60%), zajmujących kierownicze stanowiska (61%) oraz robotników.

Niezadowolenie z deklaruje prawie cztery piąte ankietowanych (78%), a satysfakcję w tym względzie – tylko jedna piąta (19%). Rozczarowanie funkcjonowaniem opieki zdrowotnej jest częstsze wśród respondentów relatywnie lepiej wykształconych, mieszkańców miast, zwłaszcza największych (84%), osób aktywnych zawodowo, uczniów i studentów (85%) oraz badanych w wieku 35–44 lata (88%). Zadowolenie ze służby zdrowia nieco częściej natomiast deklarują osoby mające 65 lat i więcej (26%), emeryci (27%) oraz renciści (31%) – zob. tabela aneksowa. Podobnie jak pozytywnej ocenie systemu, także zadowoleniu z jego kondycji sprzyja korzystanie z usług państwowej opieki zdrowotnej, jednak nawet wśród respondentów, którzy w ostatnim półroczu leczyli się wyłącznie w ramach powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego, wyraża je tylko co czwarty (27%).

Przyczyna problemów: za mało pieniędzy


Prawie połowa badanych (46%) uważa, że powodem ograniczonej dostępności i niezadowalającej jakości świadczeń uzyskiwanych w ramach ubezpieczenia w NFZ są zarówno zbyt małe nakłady na opiekę zdrowotną, jak i nieodpowiednie zarządzanie dostępnymi środkami. Co dziewiąty ankietowany (11%) źródła tych problemów upatruje tylko w ograniczonym budżecie, a dwóch na pięciu (37%) – wyłącznie w jego złym wykorzystaniu.

Jednocześnie dwie trzecie ankietowanych (66%) nie jest przekonanych do zwiększenia nakładów na opiekę zdrowotną, w tym jedna trzecia (33%) woli pozostawić wszystko tak, jak jest obecnie, tyle samo zaś popiera pomysł oddania spraw związanych ze zdrowiem w ręce obywateli, a więc samodzielnego decydowania, gdzie i za ile się ubezpieczyć, lub opłacania potrzebnych świadczeń we własnym zakresie. Co szósty respondent (16%) opowiada się za wprowadzeniem częściowej za wszystkie usługi świadczone w ramach powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego, a co dwunasty (8%) za najlepsze z rozwiązań uznaje podniesienie podatków lub odprowadzanej co miesiąc składki na ubezpieczenie. Co dziesiąty badany (10%) nie potrafi zająć jednoznacznego stanowiska w tej sprawie.

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Umierać po ludzku
  • Fundacja ITAKA - Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych
  • Poradnik-zdrowia.pl
  • Hospicja.pl
  • Oferty pracy