Strona głównaZdrowieKosztowny powrót z wymarzonych wakacji

Kosztowny powrót z wymarzonych wakacji

Warszawa-Sharm El Sheik- Warszawa: około 90 tys. zł; Warszawa-Barcelona- Warszawa: około 65 tys. zł; Warszawa-Ankara-Warszawa: około 50 tys. złotych. Tak kształtuje się koszt transportu samolotem medycznym (należącym do Lotniczego Pogotowia Ratunkowego) pacjenta do Polski. Wakacyjne powroty na pokładzie samolotu LPR są kosztowne, trzeba więc wiedzieć, że... przezorny jest ubezpieczony.
Kosztowny powrót z wymarzonych wakacji [© paul prescott - Fotolia.com] Rocznie do LPR dzwoni kilkadziesiąt zrozpaczonych osób, chcących przetransportować do kraju turysty, któremu w zagranicznych wakacjach przytrafiła się choroba. I przecierają oczy ze zdumienia, słysząc, ile taka usługa kosztuje.

Niestety, sporo osób wyjeżdżających za granicę jest przekonanych, że Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego, wystawiona ubezpieczonym obywatelom przez NFZ, uprawnia także do transportu medycznego.

- Nic bardziej mylnego - przypomina Robert Gałązkowski, dyrektor LPR. - Poza posiadaną kartą EKUZ, która uprawnia do skorzystania ze świadczeń opieki zdrowotnej na terenie Unii Europejskiej w nagłych przypadkach, turysta musi dokupić polisę ubezpieczeniową, która zapewni pokrycie kosztów transportu pacjenta do Polski. Warto też zapoznać się dokładnie z treścią polisy ubezpieczeniowej, na jaką kwotę zabezpiecza transport medyczny.

Jego zdaniem, Polacy częściej i chętniej wyjeżdżają, dlatego nie powinni zapominać o zabezpieczeniu swojego pobytu. Szczególne nasilenie nieprzewidzianych zdarzeń medycznych występuje w okresie wakacji oraz podczas ferii zimowych.

Z Alp na urazówkę

Zimą do największej liczby wypadków i konieczności transportu chorego dochodzi w rejonie Alp, po doznanych złamaniach i urazach kręgosłupa. W okresie letnim wachlarz urazów jest szeroki: złamania i urazy jako wynik wypadków komunikacyjnych, złamania miednicy, zawały serca mięśniowego, udary, choroby dekompresyjne, uszkodzenia kręgosłupa, oparzenia.

Właśnie poparzenia były ostatnio przyczyną transportu samolotem medycznym Polaka z Turcji do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.

Również w tym roku jeden z mieszkańców Warszawy musiał skorzystać z transportu Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z austriackiego Salzburga po doznaniu urazu kręgosłupa. W tym przypadku prezes NFZ podjął decyzję o refundacji kosztów transportu sanitarnego, opierając się na art. 25 i 26 znowelizowanej Ustawy o świadczeniach.

Ustawa ta przewiduje możliwość pokrycia kosztów transportu z kraju UE do Polski ubezpieczonego, gdy koszty hospitalizacji oraz transportu za granicą przewyższają koszty leczenia w Polsce.

LPR dysponuje dwoma samolotami medycznymi, które wykonują loty na odległościach powyżej 250 km i mogą służyć do przetransportowania chorego zza granicy. Oznacza to, że zza granicy chorego Polaka przetransportować można jedynie specjalnym samolotem.

Taki transport z Polski i do Polski organizują również pogotowia lotnicze z innych państw.

Schemat postępowania w takich sytuacjach jest następujący: firma ubezpieczeniowa po otrzymaniu informacji o wypadku swojego klienta deleguje do uzgodnień ze szpitalem, w którym znajduje się pacjent, swojego lekarza.

Ten ocenia stan pacjenta i optymalny sposób transportu, następnie kontaktuje się z firmami zajmującymi się transportem sanitarnym i wybiera ofertę jednego przewoźnika.

30 tys. dolarów za kurs

- Ceny zależą od kilku czynników, między innymi od kosztów paliwa, opłat lotniskowych, kosztów dowozu pacjenta na lotnisko - wylicza dyrektor Gałązkowski i przypomina, że wykupienie polisy to w zależności od miejsca oraz długości pobytu, od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. - Ale ten wydatek może uchronić turystę przed znacznie większymi wydatkami, jeżeli zajdzie konieczność transportu sanitarnego do kraju.

Kupując ubezpieczenie, trzeba przede wszystkim sprawdzić, jaka jest suma ubezpieczenia, czyli górna granica odpowiedzialności towarzystwa ubezpieczeniowego.

Warto wiedzieć, jaki jest zakres ochrony, czy polisa pokrywa koszty leczenia i transportu do kraju, czy tylko koszty leczenia i ewentualny transport do najbliższej placówki zdrowia.

Kupując polisę, należy zapytać o tzw. wyłączenia ochrony. Należy wyjaśnić też kwestię udziału własnego. Niektóre rodzaje ubezpieczeń wymagają, by niezależnie od okoliczności, część kosztów i tak ponosił ubezpieczony.

Udział własny może być określony kwotowo lub procentowo. Mając w ręce dobrą polisę, miejmy świadomość, że gwarantuje ona w określonym zakresie leczenie, a nie zdrowie...

Luiza Jakubiak / Rynek Zdrowia

Zgłoś błąd lub uwagę do artykułu

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Kobiety.net.pl
  • eGospodarka.pl
  • Aktywni 50+
  • Umierać po ludzku
  • Oferty pracy