Strona głównaZdrowieKlasyfikacja herbat

Klasyfikacja herbat

Większość z nas kupując herbatę kieruje się jej rodzajem (czarna, czerwona, zielona, biała) i ceną. Na opakowaniach znajdziemy jednak także skróty literowe świadczące o jakości herbaty. Jak je rozszyfrować?
Oznaczenia literowe herbat klasyfikują ją ze względu na jakość i wielkość herbacianych liści. Wyróżnia się ich cztery grupy: całe (Whole Leaf Grades), łamane (Broken Leaf Grades), zmiażdżone (Fannings Grades) oraz pył (Dust Grades).
Podstawowym i najpopularniejszym gatunkiem herbaty liściastej (Whole Leaf Grades) jest Orange Pekoe (OP). Słowo „pekoe” wywodzi się z języka chińskiego (Pak - Ho) i oznacza biały czubek. Nazwa ta odwołuje się do białych włosków bądź puchu, który pokrywa młode pąki liści herbaty. Słowo „orange” wywodzi się od pomarańczowego, królewskiego znaku, jakim Holenderska Kampania Wschodnio – Indyjska pieczętowała sprowadzaną do Europy herbatę. W ten sposób chciano podkreślić najwyższą jakość oferowanych produktów. Herbaty klasy OP składają się z długich liści bez wierzchołków.
FOP (Flowery Orange Pekoe) to wysokiej jakości herbata z długimi liśćmi z pierwszych pędów i kilkoma wierzchołkami.

GFOP (Golden Flowery Orange Pekoe) to herbata zawierająca więcej wierzchołków niż FOP. Otrzymujemy z niej napar o złocistym zabarwieniu.
TGFOP (Tippy Golden Flowery Orange Pekoe) to herbata zawierająca największą ilość wierzchołków. Gatunek rosnący głównie w regionach Assam i Darjeeling.

FTGFOP (Finest Tippy Golden Flowery Orange Pekoe) to herbata najwyższej światowej jakości. Pochodzi z najlepszych regionów (Darjeeling), jest zbierana i przetwarzana ręcznie z wielką starannością.

W przypadku herbat łamanych do określenia dodajemy literę B - Broken (łamane). Skróty oznaczają dokładnie to samo, co powyższe, tyle że należy dodać do nich przedrostek „połamane” (GFBOP, TGFBOP itd.).

Miał lub pył to najdrobniejsze okruchy liści, które wykorzystuje się do produkcji herbat ekspresowych w torebkach, bo muszą się one szybko zaparzać. W tym przypadku w skrócie pojawi się litera F (Fannings) lub D (Dust).

Na podstawie materiałów Irving Tea

Adrianna Buniewicz / Senior.pl

Zgłoś błąd lub uwagę do artykułu

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 15:52:47, 28-06-2010 grape john

    bardzo ciekawy artykuł, dobrze, że producenci herbaty (a dokładniej Irving) postanowił nas, konsumentów, trochę dokształcić. W końcu kupujemy herbaty, które są blend (czyli mieszankami). No, i jeszcze jeden drobiazg, ważny dla nas, Polaków: herbata Earl grey jest herbatą aromatyzowaną.
  • 18:18:53, 28-06-2010 Vika

    Miło ,że nas informują o technologii, gdyby tak jeszcze wyrażniej pisali na opakowaniach pochodzenie-kraj,
    ale to się po cenie można domysleć.
    Staram się wystrzegać wszystkiego co z Chin.
  • 17:40:13, 09-08-2010 grape john

    akurat cena może jedynie sugerować, czy herbata jest zbierana ręcznie (i faktycznie będą to liście), czy może kombajnem (a wówczas oprócz liści jest tam także mnóstwo gałęzi czy innych niespodzianek) . Natomiast ważne są także te oznaczenia lliterowe, po których wiadomo, co jest w środku, czyli jaki procent liści, kiedy zbieranych, itp.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • eGospodarka.pl
  • Kosciol.pl
  • Uniwersytety Trzeciego Wieku
  • Poradnik-zdrowia.pl
  • Oferty pracy