Jak spędzić Święta w dobrym zdrowiu i humorze

1. Każdy dzień pod znakiem aktywności fizycznej

Ćwiczenia powinny stać się codzienną rutyną. Nie oznacza to treningów przygotowujących do biegu w maratonie, ale regularne podejmowanie określonych ćwiczeń - może to być spacer, nordic walking, fitness, wypady na pływalnię, ważne, by je powtarzać, by organizm przyzwyczaił się do ruchu. Trudno o zachowanie wypracowanej rutyny w czasie Świąt, ale warto choćby wybrać się na spacer, do czego zachęcają uliczne bożonarodzeniowe dekoracje i krajobrazy z otulonymi śniegiem drzewami.

2. Zakupy tylko „na piechotę"

Jeśli pogoda uniemożliwia paradowanie wśród ulicznych kolorowych lampek, nic straconego. Można połączyć konieczność przedświątecznych zakupów z aktywnością fizyczną. Porządne sprawunki mogą zmęczyć. Dzisiejsze galerie handlowe są na tyle rozległe, że, aby je przemierzyć, trzeba wykazać się pewną kondycją fizyczną. Nie warto z tego rezygnować, można odwiedzić te sklepy, które znajdują się na różnych piętrach i w różnych końcach pasażu, a także wybrać standardowe schody zamiast ruchomych, czy też windy.

3. Pamiętaj o lekach

Podczas Świat czas płynie inaczej - zajmujemy się innymi czynnościami, zmieniamy ułożony plan dnia, angażujemy się w nowe aktywności. To wszystko powoduje, że łatwo zapomnieć o medykamentach. Szczególnie, jeśli wybierasz się w odwiedziny do rodziny czy przyjaciół, pamiętaj o zabraniu ze sobą najpotrzebniejszych leków i upewnij się co do posiadania ich adekwatnej ilości. Warto też mieć przy sobie numer do lekarza i recepty.

4. Sałatki „na pierwszy ogień"

Jeśli znajdziesz się na świątecznym przyjęciu z wieloma kuszącymi potrawami, spróbuj najpierw zabrać się za sałatki. Spowodują uczucie sytości i zmniejszą pokusę sięgnięcia po ciężkie potrawy o wysokiej kaloryczności. Nie oznacza to wyrzeczenia się ulubionych świątecznych specjałów, ale dzięki sałatkom można ograniczyć ich ilość, co jest o tyle istotne, że wiele osób ma tendencję do przejadania się świątecznymi potrawami, na które czasem czekają cały rok.

5. Uwaga na groźne interakcje

Niektóre potrawy mogą reagować z lekami, osłabiać lub wzmacniać efekt farmaceutyków. Warto skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą i dowiedzieć się czy należy unikać jakichś produktów przy zażywaniu określonych leków. - Często stosowane przyprawy, jak goździki , tymianek, szałwia mogą znacznie zakłócać naturalne reakcje organizmu na popularne leki - ostrzega dr Amy Anderson, lekarz specjalista medycyny wewnętrznej w Baylor University Medical Center.

6. Warto wiedzieć, co się je

Jeśli masz alergię pokarmową, nie bój się pytać o składniki potraw przyrządzanych przez innych. Szczególną ostrożność należy zachować co do domowych wypieków, jeśli cierpi się z powodu alergii na orzechy i orzeszki ziemne. Wymienione składniki mogą nie być widoczne na pierwszy rzut oka, ale wręcz śmiertelne w przypadku alergików.

7. Antyalergiczne ozdoby

Jeśli cierpisz na alergiczny nieżyt nosa, dekoracje świąteczne mogą sprawić ci problemy. Przechowywane cały rok ozdoby obfitują w kurz, który wywołuje reakcje alergiczne. Częste odkurzanie dekoracji może pomóc, ale nie wyeliminuje zagrożenia. Może warto pomyśleć o niewielkiej żywej choince, specjalnie hodowanej na Boże Narodzenie. Powstały już hodowle drzewek odporniejszych na wysychanie.

8. Dobry sen to dobre samopoczucie

Okres świąteczny może zakłócać sen. Postaraj się sypiać w tych samych porach każdej nocy i nie przejadaj się przed snem. Zdrzemnij się, jeśli czujesz potrzebę w ciągu dnia, aby „doładować baterie". Zaburzenia snu osłabiają odporność i pogarszają samopoczucie.