31-07-2012
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Zdrowie rodziców jest dla każdego z nas bardzo ważne. Co zrobić, by pomóc im utrzymać dobrą kondycję jak najdłużej? To pytanie, które zadajemy sobie nie raz. Eksperci zalecają zmianę sposobu odżywiania, większą aktywność fizyczną i regularne wykonywanie badań. Najtrudniejszym może okazać się to ostatnie, czyli przekonanie rodziców do odwiedzenia lekarza.
Polacy, pomimo wielu kampanii promujących , badają się zbyt rzadko i bardzo często za późno. Według Narodowego Testu Zdrowia Polaków nie wykonujemy podstawowych badań profilaktycznych takich jak pomiar ciśnienia, sprawdzanie poziomu czy cukru we krwi. Aż 80 proc. respondentów nie potrafi wskazać jaki ma poziom cholesterolu, a 70 proc. poziom glukozy we krwi. Z testu wynika także, że prawie 40 proc. nie wie jakie ma ciśnienie tętnicze krwi.
- Pacjenci przychodzą do lekarza najczęściej wtedy, gdy coś już rzeczywiście im dolega. Często zmagają się z bólem kilka tygodni licząc na to, że w końcu kiedyś przejdzie. Kiedy decydują się na konsultację, choroba jest już często w zaawansowanym stadium – wyjaśnia lek. med. Agnieszka Motyl, specjalista medycyny rodzinnej z Medicover.
Dlaczego się nie badamy?- Powody, dla których pacjenci rezygnują z badań, to najczęściej brak czasu, utrudniony dostęp do lekarza lub brak zaufania do niego. Poza tym, w naszym społeczeństwie pokutuje jeszcze opinia, że lepiej nie wiedzieć co nam dolega. Nie wykonujemy badań, bo lęk przed diagnozą jest bardzo silny – mówi lek. med. Agnieszka Motyl.
Część osób nie udaje się na wizytę do specjalisty, bo nie odpowiada im, że lekarz nie udziela pacjentowi informacji zwrotnej co im dolega. Liczy się również fakt, że na wizytę u specjalisty pacjenci muszą nierzadko czekać miesiącami. Z drugiej strony odwlekanie pójścia na badania, tylko potęguje w nas niepewność i związany z tym stres. Lepiej być świadomym swojego stanu zdrowia, niż pielęgnować przekonanie, że wszystko jest w „porządku”.
Zdrowie po 50-tce i 60-tceOsoby po 50. roku życia wchodzą w wiek zwiększonego ryzyka chorób cywilizacyjnych. Dlatego w ich przypadku wykonywanie regularnych badań profilaktycznych m.in. w kierunku cukrzycy, osteoporozy, nadciśnienia czy lub prostaty, jest niezwykle istotne. Wczesne wykrycie choroby zwiększa szansę na wyleczenie a w przypadku chorób przewlekłych zapobiega rozwojowi powikłań.
– Badania pokazują, że regularne konsultacje z internistą, urologiem, ginekologiem, kardiologiem czy okulistą pomagają szybko wykryć typowe choroby dla kobiet po 50. roku życia, w tym wiele nowotworów kobiecych we wczesnym ich stadium - podsumowuje doktor Agnieszka Motyl.
Z wiekiem jesteśmy narażeni na coraz więcej chorób. U pacjentów po 65. roku życia najczęściej diagnozuje się choroby sercowo-naczyniowe, choroby zwyrodnieniowe narządów ruchu, osteoporozę. Zwiększa się ryzyko zawału serca, udaru mózgu, choroby Parkinsona czy . – Zdecydowana większość pacjentów po 65. roku życia cierpi już na choroby przewlekłe i przyjmuje regularnie leki, dlatego powinni pozostawać pod stałą opieką lekarską – dodaje lek. med. Agnieszka Motyl.
W celu zachowania dobrego samopoczucia, poza opieką lekarską, bardzo ważna jest aktywność fizyczna. Większość osób będących na emeryturze prowadzi siedzący tryb życia, który sprzyja nasilaniu się wielu schorzeń. Tymczasem 30 minut umiarkowanego wysiłku każdego dnia to absolutne minimum. Może to być spacer, joga, czy po prostu praca w ogrodzie.