In vitro, algorytm, finanse NFZ

Portal rynekzdrowia.pl zadał kilku posłom pytanie: co - ich zdaniem - w najbliższych tygodniach i miesiącach będzie najważniejsze podczas obrad izby i sejmowej komisji zdrowia?

Wszyscy wskazywali m.in. na wzbudzające tak wielkie emocje przepisy mające regulować kwestie związane z zapłodnieniem in vitro. Jednak dla samego systemu ochrony zdrowia, jak przyznawali nasi rozmówcy, zdecydowanie bardziej istotna będzie zmiana algorytmu podziału środków na świadczenia oraz przyszłoroczny plan finansowy NFZ.

Przypomnijmy, że klub PO chce w najbliższym czasie zgłosić dwa projekty dotyczące zapłodnienia in vitro: autorstwa Jarosława Gowina i Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. W tej materii zostały także zgłoszone projekty: posła Bolesława Piechy, komitetu obywatelski „Contra In Vitro" oraz lewicy.
W kwestii in vitro posłowie dość zgodnie przewiduję prawdziwą „wojnę ideologiczną".

Koszyk, którego nie ma

Zdaniem posła Bolesława Piechy (PiS), przewodniczącego sejmowej komisji zdrowia, nie in vitro, ale tzw. koszyk świadczeń powinien być najważniejszym przedmiotem obrad komisji.

- Miał to być punkt wyjścia do prac związanych z dodatkowymi ubezpieczeniami zdrowotnymi. Koalicja rządząca jednak nie zaryzykowała zmian i... wyszło jak wyszło. To, co jest w zarządzeniu prezesa NFZ jako produkt do kontraktowania ze świadczeniodawcą, zostało przepisane do rozporządzenia o koszyku - powiedział nam Bolesław Piecha.

- Nie sądzę też, żeby jeszcze w jesiennej sesji parlamentu mógł być przygotowany nowy projekt regulacji dotyczący dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych, bo wciąż nie bardzo wiadomo, jak miałaby wyglądać - dodaje poseł Piecha. - Obecny projekt jest niedostosowana do zmienionej ustawy o świadczeniach, w tym zapisów „koszykowych".

Piecha uważa, że najwięcej emocji wzbudzą w najbliższym czasie w sejmie sprawy o charakterze etyczno-moralnym i światopoglądowym związane z in vitro, a także kwestie... porządkowe, np. palenia tytoniu i „przestrzeni wolnej od dymu" oraz prób zliberalizowania prawa dotyczącego posiadania narkotyków.

Mniej środków na szpitale to samobójstwo

- Ważne jest, aby wreszcie pojawiła się długo oczekiwana i konieczna nowelizacja prawa farmaceutycznego. Ale w mojej ocenie, z tym obecna ekipa rządząca sobie nie poradzi. Co rusz zapowiada i wycofuje projekty, które już są gotowe, a za chwilę ponownie są wycofywane - mówi poseł Piecha. - Przyznaję, że są to sprawy dość trudne, związane z potężnym rynkiem i ogromnymi pieniędzmi. Wymagają jednak uregulowania, także z uwzględnieniem prawa europejskiego.

Przewodniczący komisji zdrowia zwraca także uwagę na budżet NFZ: - To może być bardzo trudny problem do rozwiązania. Ustawowo budżet NFZ na przyszły rok nie może być mniejszy niż tegoroczny. Będą więc manipulacje, aby część pieniędzy z tego roku przenieść na rok przyszły, czyli nie płacić, a później dosypywać pieniądze, albo będzie jakaś dotacja z budżetu państwa. Znając jednak Ministerstwo Finansów, na to się nie zanosi...

Zdaniem posła Marka Balickiego, byłego ministra zdrowia w rządzie SLD, najważniejszymi sprawami, którymi zajmować się będzie sejmowa komisja, to właśnie finanse NFZ.

- Pani minister Ewa Kopacz zapowiedziała odmowę podpisania planu finansowego NFZ na rok przyszły i zmianę algorytmu oraz wniesienie poselskiej inicjatywy ustawodawczej. To będzie bardzo kontrowersyjna sprawa, tym bardziej, że z projektu planu NFZ na rok przyszły wynika, że na szpitalnictwo w 2010 roku zostanie przeznaczone nominalnie znacznie mniej środków niż w obecnym - przypomina Marek Balicki.

Zaznacza, że po raz pierwszy od bardzo dawna plan finansowy NFZ przewiduje zmniejszenie finansowanie szpitali: - To jest prawdziwe samobójstwo - stwierdza Balicki.

Nowelizacja „wedlowska" i spółki

Druga istotna sprawa, zdaniem Marka Balickiego, to kwestia wynagrodzeń.
- Jeszcze w tym tygodniu będzie rozpatrywana przez komisję nowelizacja ustawy podwyżkowej, tzw. „wedlowskiej", związana z wykreśleniem przepisu mówiącego o tym, że 40 procent zwiększenia kontraktów ma być przeznaczone na podwyżki - przypomina Marek Balicki.

- To też jest z pewnością rzecz bardzo kontrowersyjna - dodaje poseł. - Związki zawodowe uznają, że celem tej nowelizacji jest odstąpienie od obietnic poprawy sytuacji finansowej w służbie zdrowia.
Kolejna sprawa, to funkcjonowanie szpitali. - Plan „B", jak widać, nie zdaje egzaminu i być może trzeba będzie wrócić do ustawowego przekształcania szpitali w spółki, ale na innych zasadach niż to było proponowane w roku ubiegłym. Istotny będzie także „koszyk usług medycznych". Niestety, jest to fikcyjne rozwiązanie, które niczego nie zmienia, poza większym zbiurokratyzowaniem systemu, a problem pozostaje nierozwiązany - uważa Marek Balicki.

Zgodnie z planem

Zdaniem Beaty Małeckiej-Libery (PO) najważniejszymi problemami, jakimi w najbliższym czasie zajmować się będzie sejmowa komisja zdrowia to plon prac podkomisji nad ustawą o zakazie palenia tytoniu w miejscach publicznych.

- Z informacji, które posiadam wiem, że wpłyną także propozycje projektów ustaw dotyczących in vitro. Z pewnością będzie to interesująca i głośna rzecz, o charakterze wręcz ogólnopolitycznym. Zapewne bardzo medialna, która pochłonie wiele czasu. Jest już jednak najwyższy czas, aby rozstrzygnąć w końcu te kwestie. Istotne będą też wszystkie sprawy dotyczące algorytmu, kontraktowania i planu finansowego NFZ na rok przyszły - mówi posłanka.

- Poza tym będziemy pracować zgodnie z planem. Zajmiemy się nowelizacją ustawy o ZOZ-ach, która, mam nadzieję, zostanie uchwalona przez Sejm. Chociaż zapewne też jest kontrowersyjna. Być może, na podstawie uchwalonej ustawy o „koszyku", zaczniemy, przynajmniej wstępne prace nad ustawą o dodatkowych ubezpieczeniach zdrowotnych - dodaje Beata Małecka-Libera.