Chińskie marynaty i kiszonki powstrzymują rozwój próchnicy

Chińskie marynaty są ważną częścią diety w południowo-zachodnich Chinach. Już w starożytności kiszono i marynowano warzywa i owoce, ponieważ to konserwuje żywność na znacznie dłużej. Produkty często były marynowane w okresie żniw, by można je było zjeść w późniejszych porach roku.

Taka obróbka zaś sprawia, że bakterie rozkładają naturalne cukry. Bakterie te, znane również jako probiotyki, nie tylko konserwują żywność, ale przydają wielu korzyści, w tym regulują układ odpornościowy, stabilizują , przyczyniają się do obniżenia poziomu , a teraz okazuje się, że mogą również hamować rozwój .

Jak wynika z badań, szczep Lactobacilli (L. plantarum K41) zawarty w marynatach z Syczuanu zmniejszył S. mutans o 98,4 proc. Próchnica zębów jest powodowana właśnie przez Streptococcus mutans (S. mutans), bakterie powszechnie występujące w jamie ustnej człowieka, w płytce nazębnej.

Sprawdzono skuteczność 14 różnych rodzajów marynat syczuańskich z południowo-zachodnich Chin. Wyekstrahowano 54 różne szczepy Lactobacilli i odkryto, że jeden z nich, L. plantarum K41, znacznie zmniejszył częstość występowania i nasilenie ubytków. K41 był również odporny na kwasy i sole, co stanowi dodatkową korzyść tego probiotyku.

i marynaty chińskie można jeść bezpośrednio jako przystawkę lub stosować jako składnik do przyrządzenia potrawy. Przed posiłkiem podaje się je z winem, piwem, napojami gazowanymi lub herbatą, aby pobudzić apetyt. Używa się ich też jako bazę smakową dla różnych dań. Marynowany i papryka to najczęściej używane składniki w potrawach syczuańskich. Pomagają uwydatnić smak warzyw, mięsa, drobiu i owoców morza.