Akcja społeczna "Leczyć po ludzku"

03-12-2009

Ruszyła nowa akcja społeczna pt. "Leczyć po ludzku" organizowana przez "Gazetę Wyborczą" oraz Instytut Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej. Jej celem jest diagnoza stanu respektowania praw pacjenta w Polsce i promowanie ich przestrzegania.

Organizatorzy zaplanowanej na rok akcji chcą sprawdzić, czy w Polsce respektuje się podstawowe prawa pacjenta oraz jakie są sposoby ich egzekwowania. Ich zdaniem podjęcie wspólnych działań przez pacjentów, lekarzy, pielęgniarki, personel medyczny oraz organy prowadzące placówki medyczne i organizacje pozarządowe pozwoli zmienić oblicze polskiej opieki medycznej.

Z najnowszego sondażu przeprowadzonego przez PBS DGA dla "Gazety Wyborczej" wynika, że zdaniem połowy Polaków pacjenci w naszym kraju są traktowani raczej jak przedmiot, niż po ludzku.

"To nie jest akcja skierowana przeciwko lekarzom, pielęgniarkom i innym pracownikom ochrony zdrowia, bo także w ich ludzkim interesie jest zobaczyć w pacjencie człowieka" - podkreślają Piotr Pacewicz i Marcin Stelmasiak z "Gazety Wyborczej".

"Nie chodzi o to, by pacjent stał się bardziej roszczeniowy i uprzedzony do lekarza, ale o to, by umiał asertywnie z nim rozmawiać i by się go nie bał. Nowoczesny model leczenia ustawia pacjenta w pewnym sensie w roli partnera lekarza. Obie strony muszą do tej roli dojrzeć" - ocenia ks. Arkadiusz Nowak, prowincjał oo. kamilianów, prezes Instytutu Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej.

Pierwszy etap akcji "Leczyć po ludzku" potrwa dwa tygodnie: od 30 listopada do 12 grudnia. Na łamach "Gazety Wyborczej", w nowo utworzonym dziale "Leczyć po ludzku", ukażą się sondaże, reportaże, wywiady, porady związane z prawami pacjenta oraz listy czytelników.

Wspólnie z Instytutem Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej "Gazeta Wyborcza" przedstawi szczegółowo "Siedem podstawowych praw pacjenta", a eksperci prawni Instytutu podpowiedzą, jak te prawa egzekwować. 10 grudnia w "Gazecie" w formie broszury ukaże się informator dla pacjentów, lekarzy, pielęgniarek i personelu medycznego.

Równocześnie z akcją w „Gazecie" ruszył serwis internetowy na .

Aleksandra Dudzisz / Senior.pl

Zgłoś błąd lub uwagę do artykułu

Tagi: prawa pacjenta, leczenie, lekarze, personel medyczny

Zastrzeżenia odpowiedzialności

Podziel się:

Wersja do druku Dodaj link na swojej stronie Kanał RSS

Zobacz także

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się

Komentarze

15:05:24, 14-02-2010 green

Od pewnego czasu interesuję się tematyką "równego" dostępu do opieki medycznej w placówkach publicznych ..., bo jak sami wiemy, osoby lepiej sytuowane, czy też bardziej zdesperowane jednostki, mają możliwość korzystania z opieki medycznej w instytucjach prywatnych. Po przeczytaniu kilku artykułów w prasie i zasięgnięciu informacji z Wszechnicy Wiedzy Wszelkiej czyli internetu ...doszedłem do przekonania że potrafimy bardzo dobrze narzekać, ale nie umiemy danego problemu rozwiązać z prostej przyczyny... czyli polityki. Polityki i jeszcze raz polityki. Wiem że dużo się zmienia na lepsze ale i tak jesteśmy pod względem możliwości dbania o nasze zdrowie przez systemy do tego powołane, statystycznie w pierwszej setce (98 pozycja) państw z rozwiniętymi systemami opieki zdrowotnej. Z tym tylko że udało się nam w tym rankingu wyprzedzić Turcję i Meksyk.
Myślę że za nasz stan zdrowia powinny się zabrać samorządy lokalne pozbawione jakichkolwiek przywilejów politycznych z tego względu, a sfinansowanymi przez pieniądze które powinny znajdować się na kontach ZUS-u, KRUSU, i innych poborców danin zdrowotnych. Jednak do tego powinna włączyć się opinia publiczna i społeczeństwo które aktywnie i asertywnie zadba o środki finansowe (które obecnie służą innym celom i dlatego jest takie zamieszanie wokół tematu) dla rozwiązania tego problemu.
Pozdowienia z naturlandii H.T.
... zobacz więcej
17:00:17, 14-02-2010 Kazimierz

Z tych wszystkich moich praw (28), jedno: "5. Prawo do umierania w spokoju i godności." jest dla mnie niejasne. Do tej pory myślałem, że to mój obowiązek.
Nie przysługuje mi tylko jedno "prawo wyboru daty." Za to mam naturalne "prawo cierpieć". Dziwię się, że go pominięto.
Akcjonariszom życzę, mimo wszystko, sukcesów w egzekwowaniu swoich praw. Akcjonariusz-Kazimierz

Ps. to chyba jednak prawo i obowiązek, nieprawdaż ?

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.