11-09-2017
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Nie musisz wypróbowywać skomplikowanych programów odchudzania, aby zmniejszyć swoją wagę. Wystarczy przestrzegać kilku prostych zasad, by móc liczyć na efektywne zmniejszenie masy ciała. To żadna magia, po prostu wraz z rozwojem przemysłu spożywczego i zmianami kulturowymi, nabyliśmy pewnych nawyków, które sprzyjają przybieraniu na wadze. Sprawdź, jak łatwo można to ograniczyć i zyskać ładniejszą sylwetkę.
Czytaj etykietySprawdzaj, co kupujesz. Jeśli chcesz mieć BMI w normie, musisz pamiętać, jakie składniki zniweczą twoje . Staraj się unikać produktów, które zawierają:
- cukry proste,
- mąkę rafinowaną,
- syrop glukozowo-fruktozowy ((high fructose corn syrup - HFCS),
- tłuszcze nasycone,
- tłuszcze trans.
Jakkolwiek niemal każdy komponent organizm w pewnym stopniu wykorzystuje dla swojej pracy, dostępne powszechnie produkty zawierają wspomnianych składników w nadmiarze. Nawet, jeśli ich unikasz, i tak w jakiejś dawce przydasz ich sobie. Wymienione cukry i tłuszcze zaburzają normalną pracę hormonów i sprawiają, że mózg otrzymuje zagmatwaną informację o jedzeniu. Duże ilości cukru, które charakteryzują powszchną obecnie na Zachodzie dietę, w relatywnie niewielkim procencie są wykorzystywane dla uzyskania energii, a znaczna ich część jest magazynowana w organizmie po zmianie na tłuszcz.
Wybieraj tłuszcze nienasyconePosiłki o dużej zawartości tłuszczów nienasyconych wywołują produkcję większej ilości leptyny, hormonu, który odpowiada za odczuwanie sytości i zmniejsza poziom głodu. Nasycone tłuszcze tymczasem sprawiają, że chcesz jeść więcej i więcej. Znajdują się np. w kiełbasie, wypiekach, produktach pełnomlecznych.
Ogranicz alkoholSam w sobie jest kaloryczny, ale te kalorie nie muszą przekładać się na przybieranie na wadze. Groźniejszy jest efekt, jaki wywołują napoje wyskokowe - skłaniają do sięgania po dodatkowe jedzenie, bo hamują wydzielanie leptyny. Raczenie się trunkami sprawia, że masz mniejsze zahamowania i zapominasz o powziętych postanowieniach, a w konsekwencji chętnie zjesz wszystko, co zobaczysz. Co więcej, podawane do alkoholu są zazwyczaj pełne niezdrowych tluszczów i soli, np. paluszki, chipsy, nachos, etc.
Zwróć uwagę na rodzaj węglowodanów w posiłkuJedzenie o dużej zawartości węglowodanów zwiększa ilość neuropeptydu Y, białka, które zmniejsza metabolizm i intensyfikuje apetyt. Poleca się, by połowa energii z diety pochodziła z węglowodanów, a ponadto, by w znacznej mierze były to węglowodany złożone, takie jak np. znajdujące się w produktach pełnoziarnistych.
Oceń poziom głoduNaucz się oceniać poziom . Przykładowo, gdy odczuwasz pragnienie, sięgnij po szkalnkę wody, a nie . Po chwili odczujesz, czy organizm potrzebuje dodatkowych kalorii, czy „zadowoli się" zwykłą wodą. Jeśli „chce" energii - zjedz coś z węglowodanami złożonymi, a nie ciastko czy paluszki.
Pamiętaj też, że mózg nie od razu otrzymuje informację o nasyceniu, dlatego tak często jemy więcej niż w istocie potrzebujemy. Lepiej zmniejsz swoje porcje i odczekaj chwilę po posiłku, by sprawdzić, czy na pewno potrzebujesz dokładki.
Otyłość to nadmierne zmagazynowanie tkanki tłuszczowej, do którego prowadzi nadmierna podaż energii dostarczanej w pożywieniu w stosunku do zapotrzebowania organizmu. Z otyłością powiązane są różnorakie dolegliwości: cukrzyca, nadciśnienie, choroby serca, zwyrodnienia stawów. czytaj dalej »