Lekarze rodzinni z Federacji Porozumienie Zielonogórskie potwierdzają gwałtowny wzrost zachorowań na infekcje wirusowe w POZ - przeważająca część z nich to grypa.
Z wiedzą o higienie intymnej u Polek nie jest dobrze, 75% kobiet co najmniej raz w życiu cierpi na infekcje okolic intymnych. Tymczasem łatwiej zapobiegać dolegliwościom, niż je leczyć.
Amerykańscy naukowy zwrócili uwagę na nowy szczep wirusa, który może być wykorzystywany do zabijania komórek nowotworowych.
Przeziębienie jest zakażeniem górnych dróg oddechowych, czyli wirusowym zapalenie błony śluzowej gardła, nosa, krtani. Wywoływane jest przez ponad 200 wirusów, są to najczęściej: rinowirusy, koronawirusy i adenowirusy, nierzadko do zachorowania przyczyniają się wirusy pagrypy, tj. wirusy RS (respiratory syncytial virus). Proces chorobowy rozpoczyna się stopniowo dwa, trzy dni po zakażeniu wirusem.
Kiedy objawami są dreszcze, łamanie w kościach, ból głowy czy silny katar, trudno jest stwierdzić, co tak naprawdę dolega - "zwykłe" przeziębienie czy grypa. Nie należy więc bagatelizować objawów tak często towarzyszących nam w okresie jesienno-zimowym. Nie wystarczy wtedy kupić kilka opakowań reklamowanych leków "usuwających wszystkie objawy grypy i przeziębienia" - koniecznie trzeba udać się do lekarza. Nieleczona grypa może nawet zabić.
Nowo opracowana wkładka do butów zmniejszy ryzyko owrzodzeń u diabetyków