05-05-2018
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Starsi ludzie, którzy są aktywni fizycznie, mają mniej kłopotów z przypomnieniem sobie imion i nazw przedmiotów. Problemy z wysłowieniem się, typowe dla starszych ludzi, mogą zaś być wynikiem niedotlenienia.
Badacze z University of Birmingham odkryli, że kłopoty tak charakterystyczne dla starszego wieku, nie muszą wcale wynikać z problemów z . Wydaje się, że są one skutkiem niedotelnienia organizmu.
W testach wzięło udział kilkadziesiąt zdrowych osób starszych i ludzi młodych. Najpierw przeprowadzono eksperyment językowy, w ramach którego uczestnikom przedstawiono definicje określonych słów i poproszono o podanie tychże terminów. Wykorzystano definicje słów, które są rzadko używane, takich, jak: bibliofil, hipochondryk i karafka. Poza tym uczestnicy mieli podać imiona i nazwiska znanych ludzi - polityków, aktorów, a także pisarzy.
Następnie, starsi uczestnicy zostali poproszeni o wykonanie testu na stacjonarnym, który pozwolił na określenie pułapu tlenowego, tj. zdolności pochłaniania tlenu przez organizm, co jest jednym z najpopularniejszych wskaźników .
Okazało się, że im wyższy był pułap tlenowy u starszego uczestnika, tym niższe dotyczyło go ryzyko niezdolności do przypomnienia sobie danego słowa.
Jak uważają autorzy, problemy z językiem nie wynikają z osłabienia pamięci. Niemożność wypowiedzenia w danym momencie określonego słowa ma miejsce wtedy, gdy znaczenie słowa jest dostępne pamięci, ale jego dźwiękowa forma chwilowo - nie. Wydaje się, że dobre dotlenienie organizmu osłabia ten problem, wnioskują autorzy badań.