Strona głównaZdrowie7 grzechów głównych, czyli jak niszczymy swoje zęby

7 grzechów głównych, czyli jak niszczymy swoje zęby

Czy wiesz, że - świadomie lub nie – każdego dnia większość z nas popełnia wykroczenia przeciwko własnym zębom? Zanim zęby zaczną o sobie boleśnie przypominać, zrób rachunek sumienia ze swoich nawyków.
7 grzechów głównych, czyli jak niszczymy swoje zęby

Po pierwsze: boję się dentysty

Minęły już czasy, kiedy wizyta stomatologiczna wiązała się z długim siedzeniem w fotelu i bolesnym leczeniem ubytków, dlatego do lamusa należy odłożyć mit o „-sadyście”. Dziś nawet znieczulenie może być bezbolesne, bo nowoczesne metody nie potrzebują strzykawki. Inne alternatywy dla wrażliwych na igłę to przypominające długopis strzykawki bezigłowe lub sedacja, czyli podanie podtlenku azotu o właściwościach rozweselających. Pacjent po kilku wdechach czuje się zrelaksowany i bez stresu poddaje się zabiegom lekarza.

Po drugie: mam i nic z tym nie robię

Mogłoby się wydawać, że problemy z zębami nie mają wpływu na ogólny stan naszego zdrowia. W rzeczywistości bywają niebezpieczne nawet dla naszego serca, nerek, wątroby czy mózgu. Chora jama ustna to siedlisko bakterii, które mogą stać się przyczyną wielu schorzeń ogólnoustrojowych, w tym także zawału serca i udaru mózgu. Tak zwani „cisi zabójcy” przemieszczają się przez układ krwionośny i wykorzystują nasze osłabienie, by zaatakować inne narządy. Trzeba mieć tego świadomość, gdy wizytę u stomatologa po raz kolejny odkłada się „na później”.

Regularna diagnostyka zębów pozwala na wczesne wykrycie schorzeń, których nie widać i nie czuć. W tym celu wykonuje się panoramiczne zdjęcia RTG i tomografu, które pozwalają znaleźć wszystkie ogniska rozwoju bakterii – mówi dr Gnach-Olejniczak, stomatolog Unident Union Dental Spa z Wrocławia. Ryzyko rozwoju zakażeń zminimalizuje również regularne i profesjonalne czyszczenie zębów z osadu i kamienia nazębnego, wykonywane w gabinecie stomatologicznym.

Po trzecie: myję zęby na łapu-capu

Staranne mycie po każdym posiłku, czyszczenie przestrzeni międzyzębowych nitką dentystyczną, dbanie o czystość języka oraz poprawne szczotkowanie – to nie hasła z reklamy, ale codzienna konieczność! Osad i kamień nazębny w jamie ustnej sieją prawdziwe spustoszenie i nie chodzi tylko o brzydki nalot na zębach czy nieświeży oddech. Płytka nazębna i gromadzące się w niej bakterie są odpowiedzialne za zapalenia dziąseł, destrukcję szkliwa, choroby przyzębia. By uniknąć np. parodontozy, domowe czyszczenie trzeba wspierać profesjonalnym skalingiem i piaskowaniem w gabinecie stomatologicznym, wykonywanymi raz na pół roku.

Po czwarte: myję zęby zbyt agresywnie

Włosie szczoteczki zniszczone po tygodniu używania wcale nie jest oznaką właściwej higieny. Wręcz przeciwnie – jeżeli wymieniamy ją częściej niż raz na ok. 3 miesiące to znaczy, że myjemy zęby nieprawidłowo i szkodzimy im. – Agresywne mycie zębów to zachowanie o podłożu psychosomatycznym, które może być związane z zaburzeniami stresowymi, natręctwami itp. – podkreśla dr Gnach-Olejniczak. Zdeformowana główka szczoteczki powoduje urazy dziąseł, bolesne i niepotrzebne, bo aby ich uniknąć, wystarczy opanować prawidłową technikę mycia zębów.

Techniki szczotkowania są różne, takie jak np. metoda okrężna, polegająca na ustawieniu szczoteczki pod kątem 45 stopni i wykonywaniu kółek na powierzchni zębów, czy – najbardziej polecana – metoda wymiatająca, w której prowadzimy szczoteczkę od dziąseł po koronę zęba. O krótki kurs najlepiej poprosić swojego dentystę.

Po piąte: niszczę zęby, bo się stresuję

Nerwowe zaciskanie zębów to jeden z objawów stresu. W ten sposób mimowolnie nadwyrężamy staw skroniowo-żuchwowy, który choć niewielki, może spowodować szereg dolegliwości: od cierpiących zębów, przez bolące uszy i oczy, aż po plecy i kark. Bruksizm, bo tak nazywa się schorzenie związane z zaciskaniem i zgrzytaniem zębami, to problem dotykający coraz więcej osób. Z tym problemem należy szybko udać się do dentysty. Silny nacisk na szkliwo powoduje jego ścieranie i odsłonięcie zębiny, a to wiąże się z bólem i pojawieniem się nietypowych, bolesnych ubytków.
Ponieważ pacjenci cierpiący na bruksizm nieświadomie zaciskają szczękę w nocy, leczenie opiera się zwykle na zakładaniu przed snem plastikowych nakładek, tzw. szyn okluzyjnych – wyjaśnia stomatolog. – Gwarantują prawidłowe ułożenie szczęki i żuchwy, dzięki czemu mięśnie relaksują się i nie ma możliwości zaciskania zębów.

Jeżeli nie potrafimy sami poradzić sobie ze stresem, warto pomyśleć także o wizycie u psychologa lub neurologa. Bruksizm jest schorzeniem wymagającym kompleksowych rozwiązań, obejmujących zarówno przyczyny, jak i skutki.

Po szóste: lubię śmieciowe jedzenie

O tym, że cukier szkodzi zębom, wie chyba każdy. Ale czy wiesz, że słone chipsy również? Wszystkie pokarmy zawierające dużo skrobi, powinny razem ze słodyczami znaleźć się na czarnej liście dbających o zęby. Powodują one „zaklejanie” zębów, uniemożliwiając ślinie wypłukanie niebezpiecznych kwasów, a to wszystko tworzy doskonałą pożywkę dla bakterii. Wrogiem śnieżnobiałego uśmiechu są napoje, takie jak kawa i herbata, oraz używki – tytoń, fajki, cygara. Nawet jeśli nie potrafisz całkowicie odstawić słodkości, pozbądź się przynajmniej złych nawyków, takich jak jedzenie słodyczy przed snem czy podjadanie między posiłkami. Warto też zadbać, by w codziennym menu znalazły się potrawy bogate w wapń (przetwory mleczne, warzywa strączkowe i zielonolistne), fosfor i fluor (ryby, sery, produkty zbożowe) oraz witaminy chroniące dziąsła: B i C.

Po siódme: mam szczerbaty uśmiech

Gdy stracimy ząb przedni, szybko myślimy o uzupełnieniu ubytku, ale bywa że brakujące trzonowce i przedtrzonowce staramy się tylko ukryć mniej szerokim uśmiechem. Nie tędy droga! Utrata zęba nie tylko pogarsza samopoczucie i wygląd, ale ma też określone konsekwencje zdrowotne.

Brak zęba – także trzonowego lub przedtrzonowego skutkuje stopniowym zanikaniem kości, a w rezultacie przyspiesza starzenie się twarzy: opadają policzki i kąciki ust, a skóra staje się bardziej podatna na zmarszczki – przestrzega specjalista Unident Union Dental Spa. – Po drugie, zagrożone są pozostałe zęby, które zostają rozchwiane, szybciej ulegają ścieraniu i stają się bardziej podatne na próchnicę. Po trzecie, zmienia się funkcjonowanie stawu skroniowo-żuchwowego, co może skutkować silnymi bólami i zaburzeniem symetrii twarzy.

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 21:04:32, 28-10-2011 Barakuda

    Bardzo dobry artykuł, zwłaszcza dla tych, którzy mają już trzecie zęby.
  • 14:56:09, 02-11-2011 ~gość: 66.18.15.xxx

    Cześć

    Co do zębów, to nie tyle mycie zębów co właściwa dieta odrywa istotne znaczenie. Jest wiele osób które nie myją zębów - powiem więcej jest przecież całe grupy, osób niedbających o higienę a mają zdrowe uzębienie.

    Na nieświeży oddech warto także pomyśleć co jest główną przczyną. Można przezczytać wpis
    http://www.brzydkizapachzust.pl/dieta-i-halitoza-zwiazek-nieswiezego-oddechu-z-odzywianiem

    Człowiek nie zdaje sobie sprawy jaką rolę ogrywa dieta.
    Pozdrawiam, Max

  • 11:03:24, 09-11-2011 bodzio2

    Niestety mycie zębów to jest najważniejsza rzecz,zapobiega różnym chorobom przyzębia a także jamy ustnej.Palenie papierosów także szkodzi nie dośc że zęby stają się żółte,nie swieży oddech to jeszcze powoduje różnego rodzaju zakażenie bakteryjne przyzębia a co za tym idzie? w przyszłosci wypadanie zębów.
  • 17:52:30, 10-11-2011 Barakuda

    Mycie zębów ma znaczenie, ale przede wszystkim, tak jak pisze gość, dieta.
    Co do mycia - mam znajomą osobę, która właśnie myciem, przesadnym, za częstym, za mocnym, złą szczoteczką zniszczyła sobie szkliwo.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Umierać po ludzku
  • Aktywni 50+
  • Uniwersytety Trzeciego Wieku
  • Poradnik-zdrowia.pl
  • Oferty pracy