Strona głównaZdrowieTrwa Kampania na rzecz leczenia alkoholizmu

Trwa Kampania na rzecz leczenia alkoholizmu

Naszym celem jest uświadomienie osób uzależnionych oraz ich bliskich czym właściwie jest choroba alkoholowa. Ponieważ często wydaje nam się, że wiemy o niej wszystko. Istniejący w stereotypach obraz alkoholika jako pijącego codziennie menela to mit. Tylko około 3-5% alkoholików pochodzi z tzw. marginesu społecznego. Ośrodek Terapii Uzależnień i Pomocy Psychologicznej „Polana" prowadzi kampanię na rzecz leczenia alkoholizmu.
Dotkniętych chorobą jest coraz więcej ludzi

Żyjemy wśród alkoholików, jako ich rodziny, znajomi czy współpracownicy. Czasami nie dopuszczamy do siebie myśli, że dany stan, to już alkoholizm, ponieważ postrzegamy tę chorobę jako nieustanne upijanie się oraz marginalizację społeczną. Alkoholikiem jednak może być każdy, a czasem im więcej funduszy, tym potencjalnie ułatwiona droga ku uzależnieniu.

Rozpoznajmy alkoholika

Choroba alkoholowa to szereg symptomów. Nie zawsze wiemy, czy dana osoba jest już uzależniona, a jeszcze częściej nie dopuszczamy do siebie takiego stanu. Znajomość podstaw objawów pomoże nam wyzbyć się złudzeń. Pozwoli na realne spojrzenie na daną osobę i jej sytuację, oraz na wyciągnięcie wniosków przy jednostkowym rozrachunku.

Ideą kampanii jest informowanie o zagrożeniach

Główne zadanie kampanii to odpowiadanie na nurtujące Was pytania. Czym jest alkoholizm, jakie są jego sygnały ostrzegawcze, jakie są metody leczenia. Kampania ma za zadanie wskazać możliwe najlepsze rozwiązania i pomóc w podjęciu kroków w celu wyjścia z nałogu. Ogromną pomocą są artykuły i publikacje specjalistów, jednak najbardziej cenny będzie bezpośredni kontakt, choćby poprzez darmowe spotkania edukacyjne.

Stereotypy, mity i fałszywe przekonania

Jak rozpoznać alkoholika i jak mu pomóc, to główne pytania. Odpowiemy na nie, wskazując wiele fałszywych przekonań, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.

Portal odpowiedzi i nauki

Miejscem głównej płaszczyzny przekazu jest portal www.leczymy-alkoholizm.org. Na jego łamach odnajdziemy odpowiedzi na nasze pytania, ale także informacje, w jaki sposób pomóc osobie uzależnionej. Kampania działa bez przerwy i zakończy się finałem na przełomie września i października. Szczegółowe informacje oczywiście odnajdziemy na łamach wspomnianego serwisu.

Spotkanie edukacyjne. 25 sierpnia 2009.

Jesteś żoną alkoholika, narkomana, tracisz nadzieję, że Twój mąż/partner kiedykolwiek przestanie pić/zażywać, jesteś wyczerpana szukaniem coraz, to nowych sposobów „na Niego", bo już prosiłaś, groziłaś, płakałaś, straszyłaś.

Zapraszamy na bezpłatne spotkanie z kobietami, które przeszły tę drogę i wróciły do życia. Opowiedzą, jak podjęły terapię, czego się dowiedziały i nauczyły, z czym było im najtrudniej. Dowiesz się, jak nie dać się krzywdzić, co warto robić wobec pijącego/biorącego partnera. Zapraszamy też mężów/mężczyzn borykających się z piciem/zażywaniem swoich kobiet. Spotkanie jest bezpłatne i odbędzie się w Ośrodku Polana ul. Oleandrów 5 lok. 8 w Warszawie dnia 25.08.2009 w godzinach od 18.00 do 21.00

Prosimy o telefoniczne uprzedzenie swojej obecności. Zgłoszenia przyjmowane są od poniedziałku do piątku w godzinach od 10 - 20. pod numerem telefony (022) 825 00 45.

Ilość miejsc jest ograniczona.

W skład kampanii wchodzą:
1. Publikacje i artykuły dotyczące problematyki Uzależnień tworzone przez specjalistów zajmujących się problematyką od wielu lat.
2. Filmy i spoty przedstawiające problemy uzależnionych, jak i ich otoczenia.
3. Bezpłatne spotkania edukacyjne zarówno dla uzależnionych, jak i dla ich bliskich.

Organizatorem kampanii jest Prywatny Ośrodek Terapii Uzależnień i Pomocy Psychologicznej „POLANA".

Zobacz także

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 13:36:55, 26-08-2009 tadeusz50

    Cytat:
    Rayton
    Pierwsze zdanie motywujesz drugim. Nikt nie opluwa alkoholika bardziej niz on sam siebie. Mylisz statystyke spozycia ze statystyka osob uzaleznionych. Nie myl tych pojec. To ze gdzies w swiecie jakis narod wiecej pije nie znaczy wcale, ze ma wiecej alkoholikow.
    Jakoś jednak nie pofatygowałeś się do poczytania tego co pod podanym linkiem jest (choćby czasowo) Poczytaj a nie pisz rzeczy gdzieś zakomodowanych w twojej wyobraźni.
    Pozdrawiam serdecznie.
    Na terapii w której brałem udział był przgląd zawodów. Wcale robotnicy nie stanowili większości.
    ... zobacz więcej
  • 13:55:11, 26-08-2009 tadeusz50

    Raytonie
    Cytat:
    Czemu wiec w Polsce najwiecej zataczalo sie pracownikow fizycznych?
    Gdzie oni mieli napisane, że jest pracownikiem fizycznym?? Na czole?? Za uszami?? Nie szata zdobi człowieka!! Brudny i uśliniony urzygany to p[r. fizyczny. Dziwna mentalność.
    Statystyka ma wiele w tym temacie do powiedzenia. W Plsce ten problem po prostu widać na ulicy. Na świecie inaczej to wygląda. Piją w domach bo uzależnienie zaczyna się wtedy gdy musimy sięgnąć po drinka setkę czy jak tam zwą.
    Uzależniony wcale nie musi zataczać się po ulicy an często jest w domu. Dotyczy to całego świata.
    ... zobacz więcej
  • 04:12:36, 27-08-2009 Rayton

    Cytat:
    tadeusz50
    ...Piją w domach bo uzależnienie zaczyna się wtedy gdy musimy sięgnąć po drinka setkę czy jak tam zwą..

    Dokladnie tak jak piszesz. Nie rozumiem wiec dlaczego sie manipuluje laczac wielkosc spozycia alkoholu z iloscia osob od niego uzaleznionych.
    Dla lepszego zrozumienia posluze sie przykladem dwoch czteroosobowych rodzin.
    W jednej pije sie codziennie litr wina do obiadu. Wino ma 10% alkoholu co daje 700 ml. czystego alkoholu tygodniowo.
    W drugiej rodzinie alkohol pije tylko glowa domu. W sumie pije mniej akoholu tygodniowo niz pierwasza rodzina, ale "literek" 40% wodki tygodniowo uzaleznil go i jest teraz alkoholikiem.
    Sa kraje, gdzie generalnie pije sie wiecej niz u nas, ale problem alkoholizmu jest o wiele mniejszy. I to usiluje Ci powiedziec. Chleje caly swiat, Hiszpanie, Japonczycy i Rosjanie, ale to ci ostatni maja problem. Wychowalem sie na osiedlu gdzie pila cala mlodziez, ze mna wlacznie.Byl czas, ze "japcoka" obracalismy na dziendobry, a "strazacka" na dobranoc. Po latach rozeszlismy sie, kazdy realizowal swoje zyciowe priorytety. Z dawnej paczki 16 kolegow (wszyscy pochodzilismy z tzw. dobrych domow) tylko 2 zostalo alkoholikami (teraz nie pija). Wiekszosc co wiem, pije umiarkowanie jak ja sam.
    ... zobacz więcej
  • 07:06:49, 27-08-2009 tadeusz50

    Cytat:
    W jednej pije sie codziennie litr wina do obiadu. Wino ma 10% alkoholu co daje 700 ml. czystego alkoholu tygodniowo.
    W drugiej rodzinie alkohol pije tylko glowa domu. W sumie pije mniej akoholu tygodniowo niz pierwasza rodzina, ale "literek" 40% wodki tygodniowo uzaleznil go i jest teraz alkoholikiem.

    A teraz spróbuj zabrać to wino tej rodzinie to zobaczysz jaki krzyk się podniesie, na wolność, tradycję itd. Pytanie ilu z nich jest uzależnionych??
  • 15:47:12, 27-08-2009 Rayton

    Cytat:
    tadeusz50
    A teraz spróbuj zabrać to wino tej rodzinie to zobaczysz jaki krzyk się podniesie, na wolność, tradycję itd. Pytanie ilu z nich jest uzależnionych??
    Tadzio rece mi opadaja. Ja wiem, ze Ty jestes wrogiem picia, ale jak "komus pociag utnie nogi to caly swiat ma nie jezdzic?"
  • 14:37:05, 28-08-2009 tadeusz50

    Cytat:
    Tadzio rece mi opadaja. Ja wiem, ze Ty jestes wrogiem picia, ale jak "komus pociag utnie nogi to caly swiat ma nie jezdzic?"

    Mnie natomiast ręce opadają, gdy widać ewidentny brak zrozumienia tekstu czytanego.
    Cytat:
    A teraz spróbuj zabrać to wino tej rodzinie to zobaczysz jaki krzyk się podniesie, na wolność, tradycję itd. Pytanie ilu z nich jest uzależnionych??

    Wiele z tych osób pijących codziennie i stale alkohol do posiłku, nieświadomie stają się uzależnieni od alkoholu. Tak to niestety wygląda. Poza tym nigdzie nikomu nie zabraniałem picia za wyjątkiem siebie. Nie piję i nie znoszę namawiania mnie do tego, nawet wirtualnie.
    ... zobacz więcej
  • 09:37:22, 14-11-2009 kowanik

    CHCE poddac sie terapi ,mam problem z piciem poprosze o namiar na sprawdzone miejsce w warszawie oraz mitingi dla kobiet
  • 10:17:56, 14-11-2009 tadeusz50

    Cytat:
    kowanik
    CHCE poddac sie terapi ,mam problem z piciem poprosze o namiar na sprawdzone miejsce w warszawie oraz mitingi dla kobiet
    Witaj.
    Pierwszy krok już zrobiłaś, chęć zaprzestania picia i poddania się terapii. Zaprasza do wątku o uzależnieniach
    http://www.klub.senior.pl/uzaleznien...tml#post505231
    Zgłoś się do najbliższej przychodni leczenia uzależnienia od alkoholu. Poszukaj w necie przez google. Możesz też w najbliższej przychodni lekarskiej spytać się o adres takiego ośrodka. Miłego spotkania w gronie trzeźwych.
    ... zobacz więcej
  • 18:21:28, 16-01-2010 xyz58

    Cytat:
    sagela
    Jak podaje brytyjskie ministerstwo zdrowia, alkoholików należy dzielić według zawodu, a nie jak wcześniej myśleliśmy - narodowości. Według przeprowadzonych badań najwięcej trunków spożywają, o dziwo dziennikarze.
    Każdy wie, że praca dziennikarza wywołuje ogromne pokłady stresu, którego najprostszym sposobem rozładowania jest właśnie sięgnięcie po butelkę/puszkę.
    Niestety wyniki badań wykazują zastraszającą różnicę pomiędzy spożywaniem alkoholu przez pracowników innych zawodów, a dziennikarzy. Statystycznie każdy brytyjski pracownik mediów wypija tygodniowo 44 jednostki alkoholu (jedna jednostka to 10 mililitrów czystego etanolu), czyli około 11l piwa lub 5 butelek wina. Według lekarzy mężczyzna nie powinien przekraczać 21– 28, a kobieta 14– 21 jednostek tygodniowo. Specjaliści biją na alarm, media przekraczają normę ponad dwukrotnie!

    Sagelo! Z calym szacunkiem Do Ciebie pozwole sobie z Toba sie nie zgodzic poniewaz Twoja wiedza n/t alkoholizmu jak sie wydaje pochodzi jedynie z pismiennictwa na temat alkoholizmu.Nie jest to z mojej strony zaden powod do dumy ale moja wiedza n/t alkoholizmu pochodzi z doswiadzcenia . Tak wiec w moim przekonaniu alkoholizm dotyka kazdego czlowieka niezaleznie od wieku , pochodzenia ,rasy , statusu spolecznego etc.Problem alkoholizmu gdziekolwiek by on nie byl badany nie bedzie wiarydgodnym. poniewaz w duzej mierze na leczeniu zwlaszca zamknietym bywaja pacjenci z cala pewnoscia z innych powodow niz choroba alkoholowa. Zapewniam Cie ,ze takie przypadki maja miejsce i nie sa odosobnione.Utarlo sie twierdzenie ze stres jest glownym powodem picia , osobiscie uwazam ,ze nie jest on glownym powodem bo kiedy czlowiek stanie sie alkoholikiem pije bo musi i nie ma tu znaczenia jego stan psychiczny lub inne okolicznosci.Sa rowniez glosy ze system komunistyczny rozpijal spoleczenstowo , moze po czesci tak, bo stwarzal warunki, to sie zgadzam ale mimo systemu kto nie chcial pic nie musial bo stworzenie warunkow to nie to samo co zmuszanie do picia pod rygorem natychmiastowej wykonalnosci.Problem alkoholizmu jest bardzo zawilym problemem i jak narazie nic nie wskazuje na to by byl on rozwiazany badz sprowadzony do absolutnego mimimum.Pisze tak bo jest powszechnie wiadomo ze choroby alkoholowej nie mozna wyleczyc za pomoca farmakologii , zakazow , nakazow ,zagrozeniem ,kara a jedynie sam chory musi wyrazic wole zaprzestania picia. Wszystko co moga zrobic inni na rzecz trzezwosci alkoholika to zmotywowac go do leczenia i wskazac mu wlasciwa droge.
    ... zobacz więcej

Strony : 1 2

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Akademia Pełni Życia
  • Hospicja.pl
  • Uniwersytety Trzeciego Wieku
  • eGospodarka.pl
  • Oferty pracy