Grypa sama w sobie jest bardzo nieprzyjemne i wyłącza z normalnego życia na co najmniej kilka dni. Problemy mogą się jednak nie skończyć w takim czasie - powikłania związane z tą chorobą są często bolesne i bardzo poważne.
Mącznica lekarska (Uva Ursi) jest wykorzystywana do celów leczniczych od czasów starożytnych. Pomaga przede wszystkim na problemy z pęcherzem moczowym i nerkami.
Żankiel zwyczajny ( łac. Sanicula europaea) to wieloletnia roślina z rodziny selerowatych, która występuje w lasach Europy, Azji i Afryki. Od dawna stosowany jest przy łagodnym zapaleniu płuc, kaszlu i zapaleniu oskrzeli. Może być również poomocny na infekcje ucha, wypryski, atopowe zapalenie skóry i astmę.
Lubczyk, łac. Levisticum officinale, był wykorzystywany w celach leczniczych już średniowieczu. Jest stosowany przy wzdęciach i zaparciach, do wywoływania pocenia, w leczeniu kolek. Poza tym może pomóc w walce z żółtaczką, kamieniami nerkowymi i zapaleniem oskrzeli. Roślina była też stosowana jako lek moczopędny.
Jeśli chcesz spowolnić starzenie się płuc, dostarczaj sobie resweratrolu - związek ten osłabia ryzyko ryzyko zachorowania na przewlekłą chorobę płuc, bo może spowolnić ich fizjologiczne starzenie się.
Każdego roku na grypę choruje od 3 do 5 mln Polaków. Wirusem można się zarazić na ulicy, w tramwaju, na poczcie i w kościele. Nawet jeżeli sama grypa przebiega z delikatnymi objawami, to dużo groźniejsze dla zdrowia mogą być powikłania. Najczęściej są to: zapalenie płuc, zapalenie oskrzeli lub zapalenie ucha. Grypy można uniknąć. Jak to zrobić? Oto 5 sposobów.
Melisa (Melissa officinalis) pochodzi z południowej Europy. Jest wieloletnim ziołem o zapachu zbliżonym do cytryny. Od wieków uważano roślinę za wykazującą działanie uspokajające, przeciwgorączkowe, przeciwbakteryjne, rozkurczowe, hipotensyjne (obniżające ciśnienie krwi), wspomagające pamięć. Ze wzglęu na niezwykle szerokie zasosowanie nazywana jest ziołowym panaceum. Wyniki badań laboratoryjnych sugerują, że melisa zawiera wysokie stężenie antyoksydantów.
Bakopa drobnolistna (Bacopa monnieri), w medycynie ajurwedyjskiej nazywana brahmi, jest powszechnie stosowana w Indiach, zwłaszcza dla poprawy pamięci czy łagodzeniu objawów padaczki. Bakopę tradycyjnie stosuje się też w leczeniu astmy, chrypy, i zaburzeń psychicznych.
Kopytnik był podawany w tradycyjnej medycynie chińskiej od wieków jako środek łagodzeniu bólu, substancja przeciwkaszlowa, znieczulająca, potna, moczopędna i hipotensyjna (obniżająca ciśnienie krwi).
Tojad, inaczej Aconitum, to zioło z rodziny jaskrowatych tradycyjnie stosowane w łagodzeniu rozmaitych dolegliwościach. Słowo „aconitum" pochodzi od greckiego słowa „akone", tj. „skalisty" lub „urwisty", co nawiązuje do typu obszaru, w którym tojad rośnie. Zioło od dawna stosowane było w medycynie chińskiej. Najpopularniejsze jego zastosowanie związane jest z artretyzmem, nerwobólami i chorobami skóry.
Abuta (Abutta officinali, Cissampelos pareira) jest drzewem osiągającym do 6 metrów, rośnie w dorzeczu Amazonki i innych tropikalnych rejonach świata. W Ameryce Południowej jest stosowana przede wszystkim w leczeniu różnych dolegliwości kobiecych. W niektórych częściach świata, zioło rekomenduje się w celu obniżenia gorączki oraz zmniejszenia stanu zapalnego i bólu. W Stanach Zjednoczonych abuta jest używana głównie do złagodzenia dolegliwości układu rozrodczego, takich jak skurcze menstruacyjne.
Anyż to zioło o smaku przypominającym lukrecję stosowane w leczeniu wielu schorzeń. Biedrzeniec anyżowy, czyli pimpinella anisum, to jednoroczne zioło z rodziny selerowatych. Rośnie do około 60 cm wysokości, ma małe, białe kwiaty i jest uprawiana głównie ze względu na owoce, które przypominają w smaku lukrecję.
Wysiłkowe nietrzymanie moczu (stress incontinence) jest najpowszechniej występującym rodzajem tej dolegliwości. Polega na mimowolnym oddawaniu moczu podczas wysiłku fizycznego, takiego jak kaszel, kichanie, śmiech, ćwiczenia, i stosunek płciowy. Przypadłość nierzadko dotyczy dojrzałych kobiet.
Znane porzekadło mówi, iż „katar nie leczony trwa tydzień, a leczony siedem dni". Czy to jednak prawda?