Dyrektor szpitala w Sieradzu postanowił poszukać oszczędności. W związku z tym postanowił zwolnić pracujące w szpitalu pielęgniarki, a ich obowiązki powierzyć pracownikom ekipy porządkowej, którym pomagać mają więźniowie. Dyrektor chce aby zajęli się oni podawaniem pacjentom kaczek i basenów oraz ich goleniem i kąpaniem - pisze "Dziennik Łódzki".